Wielkopolska ma być jedną z pierwszych w Europie dolin wodorowych

Przewodnicząca Komisji Europejskiej pochwaliła działania Wielkopolski by wprowadzić korzystanie w energii Wodorowej. Ursula von der Leyen podkreśliła, że nasz region jest wzorem dla całego świata.

Ursula von der Leyen wygłosiła wirtualne przemówienie, które otworzyło konferencję „H2 Poland„. Przewodnicząca Komisji Europejskiej podkreśliła, że konferencja to miejsce, gdzie nauka łączy się z biznesem.

Dziś spotykacie się w miejscu, które pokazuje, jak przejście na hydro-energię jest nie tylko możliwe, ale i opłacalne. Wielkopolska wyznacza drogę dla wszystkich regionów Europy i świata – powiedziała Ursula von dr Leyen.

Wielkopolska ma być jedną z pierwszych w Europie dolin wodorowych. To właśnie na takich obszarach, w których energia wodorowa będzie masowo wykorzystywana, opiera się Polska Strategia Wodorowa 2030. Plan zakłada, powstanie w ciągu dziesięciu lat przynajmniej pięciu dolin wodorowych, do tego czasu, w Polsce, ma też jeździć ponad osiemset autobusów napędzanych nowym źródłem energii.

Od 2018 roku Wielkopolska sumiennie pracuje, aby stać się jedną z pierwszych dolin wodorowych w Europie. Wasza Strategia 2030 już przynosi efekty. – dodaje Przewodnicząca Komisji Europejskiej.

Energia wodorowa ma być rozwiązaniem na wiele problemów, z którymi boryka się Europa i świat. Oprócz gwarancji bezpieczeństwa energetycznego, o którym mówi się coraz częściej w kontekście wojny na Ukrainie, wodór ma pomóc walczyć z globalnym ociepleniem.

Efektem spalania wodoru jest woda, nie ma żadnych innych odpadów. To absolutnie najczystszy sposób pozyskiwania energii. – tłumaczy profesor Bogdan Chojnicki z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

Energia wodorowa jest jednak wciąż droga. W marcu Poznań ogłosił, że zakupi 25 autobusów napędzanych wodorem, jednak już na początku kwietnia okazało się, że ich eksploatacja jest zbyt droga dla miasta. Jedyna firma, która złożyła ofertę na dostarczenie paliwa wodorowego do pojazdów chciała dwukrotnie więcej niż MPK mogło przeznaczyć na ten cel.

Wysokie koszty związane w wykorzystywaniem energii wodorowej wynikają wprost z tego, że to wciąż nowinka technologiczna. W Polsce nie ma jeszcze gotowej infrastruktury co powoduje, że koszty sprowadzania sprężanego wodoru są duże. Sposobem na przełamanie bariery cenowej są inwestycje, które mają zwrócić się  czasem.

To standardowy problem przy wprowadzaniu nowych, odnawialnych źródeł energii. Są po prostu drogie. Taki sam problem był na przykład z turbinami wiatrowymi. Spadek cen zawsze wynika z upowszechnienia się technologii. – podsumowuje profesor Chojnicki.

Zdaniem Przewodniczącej Komisji Europejskiej współpraca świata nauki oraz inwestorów publicznych oraz prywatnych może sprawić, że energia wodorowa będzie nie tylko korzystna dla środowiska, ale również opłacalna.  Konferencja H2 Poland potrwa jeszcze do 18 maja.

fot. Łukasz Gdak / wpoznaniu.pl

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl