Warta Poznań wygrywa w Mielcu

Warta Poznań pokonała na wyjeździe Stal Mielce 1:0 i znacząco oddaliła się od strefy spadkowej.

To był tzw. mecz o 6 punktów. Przed tym pojedynkiem Warta i Stal miały tyle samo punktów (33pkt) i sąsiadowały ze sobą w tabeli. Zieloni byli na 12 miejscu w tabeli, a drużyna z Mielca na 13. Wygrana w tym meczu zwycięzcy dawała znaczący skok w górę tabeli.

Mecz rozpoczął się rewelacyjnie dla Warty. W 12 minucie z rzutu wolnego dośrodkowywał Łukasz Trałka, do piłki najwyżej wyskoczył Dawid Szymonowicz i było 1:0 dla Zielonych.  Mielczanie próbowali odrobić starty, ale ich ataki na wiele się nie zdały. Do końca pierwszej połowy oddali na bramkę Zielonych 5 strzałów, w tym jeden w światło bramki.

Druga połowa to zachowawcza gra Warciarzy i ataki gości. Warta jednak dobrze się broniła i udało jej się zwycięski wynik dowieść do końca spotkania. Po tej wygranej Warta Poznań ma 36 punktów i na razie jest na 10 miejscu w tabeli.

Wiedzieliśmy, że będzie to intensywny mecz, bo Stal gra w taki sposób, że dużo biega i walczy. Rywale zazwyczaj mają świetne pierwsze połowy, natomiast drugie w ich wykonaniu często są grosze. Dlatego strategia zakładała dokładnie to, co widzieliśmy na boisku, czyli bardzo szczelną obronę i podejście do pressingu, bo nie chcieliśmy, żeby Stal się rozpędziła. Zmieniliśmy środek pola na bardzo mobilny, zagrało dwóch zawodników, którzy biegają najwięcej kilometrów. Chcieliśmy wykorzystać umiejętności Miguela Luisa i Miłosza Szczepańskiego jeżeli chodzi o podejście do gry, żeby w drugiej połowie móc skorzystać z indywidualności w postaci Franka Castanedy czy Jaysona Papeau. Wszystko dobrze się sprawdziło, natomiast to nie ofensywa była kluczowym aspektem, tylko zawodnicy, którzy bronili dostępu do naszej bramki. Po pierwsze nie dopuścili do groźnej sytuacji, a po drugie dobrze się asekurowali – powiedział po meczu Dawid Szulczek trener Warty Poznań.

 

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl