Władze Warty Poznań S.A. potwierdziły oficjalnie plany na sezon 2025/2026. Zieloni zagrają w rozgrywkach Betclic 2. Ligi pod wodzą nowego trenera Macieja Tokarczyka. Spotkania domowe odbędą się na stadionie przy Drodze Dębińskiej w Poznaniu.
Właściciel klubu, Artur Meissner, zapewnił, że zabezpieczył finansowanie na sezon w 2. lidze, choć przyznał, że koszty organizacyjne są wysokie. „Po całej Polsce trzeba jeździć, a dochody są znacznie mniejsze. Kilku sponsorów się wycofało, dlatego w dużej mierze to właściciel Bartłomiej Farjaszewski będzie wspierał klub finansowo” – mówił Meissner.
Nowy szkoleniowiec, Maciej Tokarczyk, ma spore doświadczenie, pracował m.in. w Wiśle Puławy. Zespół ma być młodszy i gotowy na bezkompromisową grę. Dyrektora sportowego w klubie nie będzie – budową drużyny zajmie się zarząd wraz z trenerem.
Władze przyznały, że spadek z 1. ligi był zaskoczeniem i efektem błędów, m.in. zmian trenerów i ciągłych wyjazdów do Grodziska Wielkopolskiego. Te ostatnie negatywnie wpłynęły na frekwencję na meczach oraz generowały wysokie koszty – rocznie około 1,5 mln zł.
W związku z tym umowa operatorska na stadion w Grodzisku zostanie rozwiązana. Akademia Warty jeszcze przez kilka miesięcy będzie tam działać, ale klub seniorów już wraca do Poznania. „Chcemy zagrać u siebie już w pierwszych kolejkach sezonu, choć być może mecz inauguracyjny przesuniemy o tydzień lub dwa” – zapowiedział Meissner.
Klub planuje tymczasowo postawić zaplecze kontenerowe oraz zmniejszyć istniejącą trybunę, aby spełnić wymogi licencyjne. Powrót do Poznania to także nadzieja na odbudowę frekwencji i większe zaangażowanie kibiców.
Czytaj także: Zderzenie czterech samochodów przy Rondzie Rataje
