Warta Poznań nie wpuści kibiców Wisły Kraków. Klub obawia się o bezpieczeństwo

Kibice Wisły Kraków nie obejrzą z trybun meczu z Wartą Poznań, który odbędzie się 5 kwietnia. Klub z Poznania zdecydował się zamknąć sektor gości, tłumacząc to troską o bezpieczeństwo. Wisła Kraków zapowiada interwencję w Komisji Dyscyplinarnej PZPN.

Decyzja Warty Poznań

Warta Poznań ogłosiła, że nie przyjmie zorganizowanej grupy kibiców Wisły Kraków na najbliższy mecz w Grodzisku Wielkopolskim. Klub tłumaczy to trwającym konfliktem w środowisku kibicowskim, który sprawia, że obecność fanów Białej Gwiazdy na wyjazdach budzi kontrowersje.

„Jesteśmy zmuszeni do podjęcia takiej decyzji ze względu na trwający w środowisku kibicowskim konflikt dotyczący wpuszczania zorganizowanych grup kibiców Białej Gwiazdy na mecze wyjazdowe. Biorąc pod uwagę obecne napięcia i towarzyszące im emocje, uważamy, że wpuszczenie zorganizowanej grupy kibiców Wisły mogłoby stworzyć poważne zagrożenie zarówno dla fanów i sympatyków Warty, jak i dla lokalnej społeczności Grodziska, mieszkańców bursy na terenie stadionu czy dzieci i młodzieży, które będą obecne na meczu. Pragniemy zaznaczyć, że nie była to dla nas łatwa decyzja. Obecność kibiców drużyn gości wzbogaca mecze, a także ma istotne znaczenie finansowe dla klubów-gospodarzy. Jednak w tej sytuacji priorytetem musi być zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim osobom obecnym na stadionie. Głęboko wierzymy, że konflikt ten zostanie wkrótce zażegnany” – czytamy w komunikacie Warty Poznań.

Wisła zapowiada skargę do PZPN

Wisła Kraków nie zamierza zaakceptować decyzji Warty i zwróci się do Komisji Dyscyplinarnej PZPN o ocenę zasadności tego ruchu. Z problemem niewpuszczania kibiców Wisły na stadiony rywali prezes Królewski zamierza zwrócić się również do UEFA.

– My zaczynamy tracić po prostu w tym temacie cierpliwość. Pewnie pójdziemy do UEFA, pójdziemy jeszcze dalej. Natomiast szanse na wygranie czegokolwiek w tej sprawie są trudne. No bo bardzo ciężko jest dzisiaj dyskutować o bezpieczeństwie, jak wymyślają tego rodzaju powody. I pewnie takie procesy trwałyby bardzo długo. To też nie jest tak, że zgłoszenie uwag do Komisji to jest dla Wisły Kraków bez kosztowa sprawa. Za każdą rzecz, którą my zgłaszamy, musimy płacić za rozpatrywanie. Lepiej te parę tysięcy złotych przeznaczyć na coś bardziej ważnego, niż cały czas otrzymywać odmowy. Umówmy się – powiedział Królewski, cytowany przez wislaportal.pl.

Konflikt kibicowski i zmiany w przepisach

Od kilkunastu miesięcy kibice Wisły Kraków są bojkotowani przez dużą część piłkarskiej Polski. To efekt konfliktu, który wybuchł po śmierci pseudokibica BKS-u Bielsko-Biała podczas zamieszek w Radłowie. W efekcie kibice Wisły są niemile widziani na większości stadionów w kraju i nie mogą oglądać meczów wyjazdowych.

Aby ograniczyć takie sytuacje, PZPN w styczniu zmienił przepisy. Teraz kluby mogą odmówić wpuszczenia kibiców gości, ale każda taka decyzja podlega ocenie organów dyscyplinarnych. Jak widać, zmiany te nie skłoniły klubów do przyjmowania fanów Wisły, co tylko zaostrza spór.

Czytaj także: Pożar mieszkania na Chociszewskiego. Nie żyje 76-letnia kobieta

Erwin Nowak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl