„Informujemy, że planowany termin powrotu do Poznania czyli 24 sierpnia będzie musiał być przesunięty’ – czytam w komunikacie przesłanym przez władze klubu Warta Poznań.
„Z przykrością informujemy, że moment, na który wszyscy czekamy, czyli powrót na Drogę Dębińską 12, opóźni się. Otrzymaliśmy informację, że mecz, który miał być tym pierwszym przy DD12, czyli spotkanie z Rekordem Bielsko-Biała w 5. kolejce Betclic 2. Ligi, nie będzie mógł być jeszcze rozegrany w „Ogródku” – można przeczytać dalej w komunikacie wydanym przez klub Warta Poznań.
Powodem są kwestie proceduralne. Komisja Licencyjna PZPN podjęła decyzję, że moment złożenia wniosku o rozegranie meczu w Poznaniu i datę jego faktycznego rozegrania muszą dzielić co najmniej dwa tygodnie. Biorąc pod uwagę harmonogram działań w „Ogródku”, prace nie będą ukończone z aż takim wyprzedzeniem.
„Po pierwsze – po ustaleniach z Rekordem Bielsko-Biała i władzami PZPN, mecz 5. kolejki zostanie rozegrany w Bielsku-Białej jako mecz wyjazdowy. Po drugie – planowany termin inauguracji meczów w „Ogródku” zostanie przesunięty o dwa tygodnie, czyli na mecz z Zagłębiem Sosnowiec w weekend 5–6 września (7. kolejka)” – czytamy dalej w komunikacie.
Władze klubu zapewnia, że ta sytuacja nie zmienia tempa ani planu prac przy Drodze Dębińskiej. Twierdzą, że na ten moment nie mają informacji o żadnych planowanych opóźnieniach.
Na terenie obiektu zamontowana jest już trybuna gości, a plac pod instalację trybuny głównej i infrastruktury towarzyszącej jest przygotowany. Start montażu trybuny głównej jest zaplanowany na początek przyszłego tygodnia. W kolejnych dniach po jej zainstalowaniu, na stadion dotrą i zostaną zamontowane kontenery stanowiące zaplecze socjalne.
Kolejnymi krokami są wizytacja przedstawiciela władz PZPN w celu weryfikacji obiektu oraz – po otrzymaniu jego opinii – złożenie przez klub oficjalnego wniosku o zmianę miejsca rozgrywania meczów w roli gospodarza z Grodziska Wielkopolskiego na stadion przy Drodze Dębińskiej 12. Władze Warty planują zamknąć tę procedurę na dwa tygodnie przed kolejnym meczem domowym, czyli spotkaniem 7. kolejki z Zagłębiem Sosnowiec.
„Oczywiście jesteśmy rozczarowani tą sytuacją, ale na drodze do powrotu do Poznania napotkaliśmy i pokonaliśmy już tyle przeszkód, że pokonamy i tę. Naprawdę jesteśmy już na ostatniej prostej i to dodaje nam energii oraz determinacji, żeby dopiąć swojego celu.
Przepraszamy wszystkich kibiców, którzy szykowali się na 24 sierpnia. Zadecydowały kwestie proceduralne. Wcześniej otrzymywaliśmy sygnały, że jest szansa na skrócenie tego terminu, ale ostatecznie gremium Komisji Licencyjnej PZPN zdecydowało trzymać się ściśle regulaminu. Ta decyzja wynika z dbałości o sprawny przebieg rozgrywek, dlatego nie ma się co na nią obrażać – trzeba ją uszanować i działać dalej.
Jeśli chodzi o przygotowania do powrotu, nie zdejmujemy nogi z gazu. Pracujemy pełną parą, żeby infrastruktura przy Drodze Dębińskiej była gotowa zgodnie z planem, czyli do 5. kolejki Betclic 2. Ligi. Każdego dnia w Ogródku widać postęp, który przybliża nas do tego celu. W przyszłym tygodniu postawimy trybunę główną, a po połowie sierpnia dojadą kontenery.
Chcielibyśmy przy tej okazji bardzo podziękować władzom klubu Rekord Bielsko-Biała, że zgodziły się na rozegranie meczu 5. kolejki na ich stadionie, a tym samym wzięły na siebie rolę gospodarza. To duża uprzejmość z ich strony. Bez tego ponownie bylibyśmy zmuszeni do poszukiwania stadionu zastępczego. Dziękujemy!
Po raz kolejny prosimy kibiców o wyrozumiałość i jeszcze chwilę cierpliwości. Już niedługo spotkamy się na Drodze Dębińskiej i tym razem zostaniemy tam na stałe” napisał w liście otwartym Artur Meissner, prezes Warta Poznań S.A.