Do „Ogródka” zostały już dostarczone kontenery, w których zostanie zorganizowane zaplecze socjalne dla stadionu. Kończy się również montaż trybuny głównej.
Zaplecze socjalne to ostatni z trzech kluczowych elementów infrastruktury, które zakupił właściciel klubu, Bartłomiej Farjaszewski, by Warta mogła grać w Poznaniu. Pozostałe to trybuna gości i trybuna główna. W 16 kontenerach o łącznej powierzchni ok. 240 metrów kwadratowych urządzone zostaną m.in. szatnie gości i gospodarzy, pokoje trenerów, pokój odpraw, pokój sędziów, pokój dla delegata czy kontrola antydopingowa, a także toalety i prysznice. 18 października rozpoczął się ich montaż, który potrwa do środy.
– Walczymy z czasem, żeby stadion był gotowy na przyjazd delegacji z PZPN, która zadecyduje, czy można dopuścić go do rozgrywek. Chcielibyśmy, żeby powrót do Poznania przypadł na mecz z Zagłębiem Sosnowiec 6 września. Wszystkie kluczowe elementy infrastruktury już są, ale działań do wykonania jest jeszcze mnóstwo. Dlatego praca w „Ogródku” trwa od rana do wieczora, zaangażowani są w nią niemal wszyscy pracownicy klubu i, oczywiście, firmy, które wykonują poszczególne instalacje. Dla naszego klubu to wielkie wyzwanie, ponieważ de facto większość ciężaru zarówno organizacyjnego, jak i finansowego tego przedsięwzięcia spoczywa na naszych barkach. Wierzymy jednak, że uda się zakończyć prace w planowanym terminie – komentuje rzecznik klubu, Piotr Komorowski
We wtorek zakończy się również montaż trybuny głównej na nieco ponad 720 widzów. Trwa także instalacja ogrodzenia dookoła stadionu oraz podłączanie kanalizacji. Po zachodniej stronie boiska została zainstalowana 7-metrowa wieża dla kamer telewizyjnych, na której umieszczono również przywiezioną z Grodziska Wielkopolskiego tablicę wyników. Dookoła boiska pojawiły się bandy i banery reklamowe. Trwa demontaż drugiej części starej trybuny głównej. Na betonowym podeście, który zajmowała, zostaną ustawione punkty gastronomiczne i sklep z klubowymi gadżetami.