Do kradzieży sześciu auto doszło na terenie województw wielkopolskiego i zachodniopomorskiego. Sprawą zajęli się policjanci kryminalni z Trzcianki. Okazało się, że wśród podejrzanych był szesnastolatek.
We wrześniu z parkingów na osiedlu Zacisze w Trzciane skradziono trzy auta marki Skoda. Gdy właściciele aut zgłosili kradzieże kryminalni z Trzcianki zaczęli poszukiwania. Krótko po tym okazało się, że do podobnych kradzieży doszło w województwie zachodniopomorskim. Tam skradziono auta marek VW i Audi. Tropy doprowadziły policjantów do województwa lubuskiego, gdzie namierzyli dziuplę złodziei. Okazało się, że przestępcy rozbierali auta na części, które potem sprzedawali. 33-letni właściciel kryjówki został aresztowany na trzy miesiące. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży czterech samochodów osobowych różnych marek.
– Policjanci kontynuowali śledztwo. Byli pewni, że w kradzieżach brało udział więcej osób. Te podejrzenia się potwierdziły. Ustalili, że w sprawę zamieszani są dwaj mężczyźni (19 i 34 lata) pochodzący z województwa lubuskiego. Wśród nich był także szesnastolatek – dodaje sierż. Monika Cichowicz.
W prokuraturze mężczyźni usłyszeli zarzut kradzieży sześciu aut, zaboru tablic rejestracyjnych oraz włamania do pojazdu i kradzieży sprzętu audio. Niektórzy mają na swoim koncie już wcześniejsze notowania. Teraz grozi im do 10 lat więzienia, a sprawą szesnastolatka zajmie się Sąd Rodzinny i Nieletnich w Trzciance.
fot. KPP Czarnków