Wielkopolska

Ukradł dziecku rower, bo… musiał jechać do pracy

To raczej nie sumienny pracownik, lecz zwykły złodziej. Policjanci z Posterunku Policji w Książu Wielkopolskim zatrzymali złodzieja, który spod szkoły ukradł rower i pojechał nim do pracy.

Ktoś ukradł uczniowi szkoły w gminie Książ rower. Takie zgłoszenie w minioną środę, 9 kwietnia około godz. 12.30 trafiło do Komendy Powiatowej Policji w Śremie.

– Z zawiadomienia wynikało, że 8 kwietnia rano, niepełnoletni mieszkaniec ksiąskiej gminy, aby dojechać do szkoły w Śremie, jak zwykle część drogi pokonał swoim rowerem MTB, którego następnie pozostawił na terenie szkoły podstawowej. Po czym, wsiadł do autobusu i przyjechał do Śremu. Kiedy wracając poszedł po rower, okazało się, że ktoś ukradł jego jednoślad – informują funkcjonariusze, którzy szybko zajęli się sprawą i szybko znaleźli złodzieja.

– Okazał się nim 41-letni mieszkaniec ksiąskiej gminy, który sobie skradzionym rowerem pojechał do pracy. Mundurowi odzyskali jednoślad i uczeń znowu może dojeżdżać nim do szkoły – podsumowują policjanci.

Sprawca przyznał się do zarzucanego czynu. Był już wcześniej notowany i karany.

Czytaj także: Niesamowity doping na trasie. Strefy kibica rosną, jak grzyby po deszczu

Marek Jerzak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl