Kradzież samochodu, pościg policyjny, nóż, groźby karalne i uderzenie w budynek wielorodzinny. 18-letni obywatel Gruzji decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Do zdarzeń doszło w nocy z 20 na 21 grudnia na terenie Środy Wielkopolskiej i Zaniemyśla. Jak poinformowała Prokuratura Okręgowa w Poznaniu, wszystko zaczęło się na parkingu przy ul. Westerplatte.
Świadkowie zauważyli, że od dłuższego czasu śledzi ich samochód marki VW T5. Gdy kobieta kierująca pojazdem zatrzymała się na parkingu, podjechał tam również kierowca Volkswagena. Na miejscu pojawili się znajomi kobiety, którzy próbowali wyjaśnić sytuację. Doszło do sprzeczki i szamotaniny.
W pewnym momencie 18-latek miał wyciągnąć nóż i zacząć nim wymachiwać. Następnie podbiegał do zaparkowanych samochodów, uderzał w nie i szarpał za klamki. Po chwili odjechał z miejsca zdarzenia.
Wezwani policjanci podjęli pościg. Mężczyzna nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe ani na polecenia zatrzymania. Uciekając w kierunku Zaniemyśla, poruszał się m.in. chodnikiem i drogą dla rowerów. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w dom wielorodzinny, w którym mieszkały dwie rodziny.
Po wyjściu z auta został zatrzymany. Badanie wykazało ponad 0,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Ustalono także, że samochód, którym się poruszał, został wcześniej skradziony.
Mężczyzna usłyszał zarzuty m.in. kradzieży pojazdu, jazdy w stanie nietrzeźwości, niezatrzymania się do kontroli drogowej, gróźb karalnych oraz narażenia mieszkańców budynku na niebezpieczeństwo. Częściowo przyznał się do winy.
Na wniosek prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Środzie Wielkopolskiej sąd zastosował wobec 18-latka tymczasowy areszt na trzy miesiące. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.



