Jeden z kierowców we Wrześni chcąc uniknąć kontroli trzeźwości zaaranżował awarie pojazdu. Udawał, że zmienia koło.
Do tej niecodziennie sytuacji doszło 12 listopada. Tuż po długim weekendzie policjanci z Wrześni na kilku ulicach przeprowadzili akcję „Trzeźwy poranek”.
W sumie stróże prawa przeprowadzili 500 badań stanu trzeźwości. Dwóch kierowców wpadło, bo po badaniu alkomatem okazało się, że w stanie po spożyciu alkoholu. Pierwszy z nich 25-latek pochodzący z powiatu wrzesińskiego poruszał się Audi A6 z wynikiem 0,16 mg/l w wydychanym powietrzu.
Drugi chcą uniknąć kontroli, zatrzymał samochód kilkadziesiąt metrów przed policjantami i zaczął zmieniać koło.
– 35-latek zadbał o każdy szczegół swojej mistyfikacji w postaci ustawienia trójkąta ostrzegawczego w odległości, otwarcia bagażnika i przygotowaniu koła zapasowego oraz wykonaniu gimnastyki przy próbie odkręcenia śrub – informują wrzesińscy policjanci.
Policjanci nie dali się oszukać. Podeszli do kierowcy i zbadali go alkomatem. Okazało się, że mieszkaniec powiatu gnieźnieńskiego kierował Renault Thalia w stanie po spożyciu alkoholu z wynikiem 0,17 mg/l w wydychanym powietrzu. Dodatkowo wyszło na jaw, że 35-latek posiada dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz sprawą zajmie się sąd.
czytaj także: Włamali się na budowę, a na miejsce przyjechali taksówką
