Były premier Donald Tusk przytoczył żart o wyborach na Białorusi. W ten sposób były lider PO odnosi się do wyborczego bałaganu w Polsce.
Donald Tusk tak komentuje wybory, które według rządzących miałyby odbyć się w niedzielę.
Był kiedyś taki dowcip: demokracja na Białorusi tym się różni od europejskiej, że tam nigdy nie wiadomo, czy i kiedy będą wybory, ale zawsze wiadomo, kto wygra, a w Europie odwrotnie. Bardzo śmieszne.
— Donald Tusk (@donaldtusk) May 5, 2020
Nadal nie wiadomo jak dokładnie mają wyglądać wybory, które według rządzących miałyby odbyć się w najbliższą niedzielę.
PiS forsuje pomysł głosowania korespondencyjnego ale nawet w obozie Zjednoczonej Prawicy nie ma co do tego pełnej zgody.
Ustawę o wyborach korespondencyjnych odrzuci najprawdopodobniej Senat. Wtedy przepisy wrócą do Sejmu. Nie wiadomo, czy PiS będzie mieć większość by przeforsować wybory korespondencyjne.
Wybory mają się odbyć zgodnie z obecnymi przepisami – 10 maja.