Ruch Chorzów w 14. kolejce Betclic I ligi, pokonał u siebie Wartę Poznań 2:1. Spotkanie było bardzo wyrównane.
Warta wcale nie była zespołem gorszym od gospodarzy, szczególnie w drugiej połowie spotkania. O przegranej przesądził jednak chyba brak koncentracji.
Mecz rozpoczął się się źle dla Zielonych. Po 4 minutach było już 1:0 dla Ruchu. Bramkę dla Chorzowian zdobył Novotny. Warta próbowała odpowiedzieć, ale Ruch przez długi czas kontrolował mecz i nie pozwalał na żadne groźniejsze ofensywne akcje. Do przerwy wynik spotkanie nie uległ zmianie.
W drugiej połowie Zieloni mocniej nacisnęli Chorzowian. To zaowocowało golem. Po dośrodkowaniu Szeligi pięknym uderzeniem zza pola karnego popisał się Kacper Michalski.
Ruch odpowiedział prawie natychmiast. Z dystansu uderzył Sadlok, piłka odbiła się po drodze od Bartkowskiego, czym zmyliła Grobelnego i wpadła do siatki. Warta walczyła do końca, ale niestety nie wyniku meczy nie udało się jej zmienić.
Jeśli spojrzeć na statystyki, to było całkiem wyrównane spotkanie. Posiadanie piłki prawie równe, sytuacji bramkowych tyle samo, w strzałach na bramkę 4:3 dla Ruchu. Niestety, na koniec liczy się tylko jedna statystyka a w tej Warta przegrywa 2:1.
czytaj także: Warta Poznań blisko powrotu. „Obiecano nam już połowę potrzebnych pieniędzy”
