Wielkopolska

Tragiczny finał poszukiwań 28-latka. Zwłoki znalezione w jeziorze

Tragicznie zakończyły się poszukiwania 28-latka z gminy Kiszkowo. Mężczyzna wyszedł z domu i już nie wrócił. Jego ciało znaleziono w jeziorze.

Gmina Kiszkowo

28-letni mieszkaniec gminy Kiszkowo wyruszył z domu na rowerze wcześnie rano. Jego żona czekała na jego powrót do późnych godzin wieczornych, ale mężczyzna nie wrócił. Ponieważ nie zabrał ze sobą telefonu, nie mogła się z nim skontaktować. Zmartwiona, natychmiast zgłosiła jego zaginięcie na policję.

Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania 28-latka. Jadąc w pobliżu okolicznego jeziora, natknęli się na jego rower. Natychmiast przeszukali okolicę, ale nie znaleźli mężczyzny. Postanowili więc wezwać strażaków z łodzią. Po długim przeczesywaniu jeziora znaleziono jego ciało. Na ratunek było już za późno.

Na miejscu tego tragicznego wydarzenia prokuratura przeprowadziła oględziny. Śledczy starają się teraz ustalić, jak doszło do tej dramatycznej sytuacji. Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone w celu późniejszej sekcji zwłok.

Czytaj także: Zaginął 14-letni chłopiec. Policja prosi o pomoc

Gabriela Puczyłowska
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl