Policjanci z wielkopolskiej drogówki podsumowali świąteczny weekend na drogach Wielkopolski. Niestety bilans tego okresu okazał się tragiczny.
Na terenie regionu doszło do dziesięciu wypadków drogowych, w których zginęły dwie osoby, a jedenaście zostało rannych. Dodatkowo funkcjonariusze odnotowali blisko 180 kolizji. Podczas kontroli zatrzymano także 19 nietrzeźwych kierujących, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę mimo spożycia alkoholu.
Jak podkreślają policjanci, to nie koniec wzmożonego ruchu. Przed wieloma osobami wciąż są świąteczne wyjazdy i powroty. Sytuację na drogach dodatkowo pogarszają trudne warunki atmosferyczne. Na przykład silne oblodzenia, występujące w wielu miejscach regionu, co znacząco zwiększa ryzyko utraty panowania nad pojazdem.
– Musimy jechać bardzo wolno, zwłaszcza jeżeli zbliżamy się do zakrętów, tak żeby zminimalizować ryzyko na wpadnięcie po prostu w poślizg, bo wtedy opanowanie samochodu będzie praktycznie niemożliwe – apeluje nadkomisarz Maciej Święcichowski z Zespołu Prasowego Komenda Wojewódzka Policji w Poznaniu.
Policja zapowiada, że przez kolejne dni funkcjonariusze ruchu drogowego, będą stale obecni na głównych trasach i drogach lokalnych. Ich celem jest zapewnienie płynności ruchu, ale przede wszystkim bezpieczeństwa uczestnikom podróży.



