Kibice Lecha nie pałają miłością do Rakowa Częstochowa od ostatniego finału Pucharu Polski. W Warszawie fani Rakowa nie wsparli w proteście kibiców Kolejorza i weszli na trybuny. Drużyny zmierzą się ze sobą pod koniec października. Fani Lecha zdążyli się już jednak przygotować.
„NIEHONOROWA BANDA FRAJERÓW”
Lech Poznań zmierzy się w ramach rozgrywek Ekstraklasy z Rakowem Częstochowa dopiero 30 października. Kibice przygotowują się jednak do tego spotkania już teraz. Fani Kolejorza wykupili cały zapas okolicznościowych szalików z napisem “Anty Raków, niehonorowa banda frajerów z rakowa”. Sklep kibicowski (nie jest to oficjalny sklep klubu Lecha Poznań), gdzie można było kupić gadżet, nie ujawnił ile sztuk trafiło jednak do dystrybucji. Podobno towar sprzedał się w jeden dzień. Aktualnie szalik nie jest dostępny.
Źródło: Tifo Sklep
FINAŁ PUCHARU POLSKI
W przeszłości podobne szaliki kibice kupowali przede wszystkim na mecze z Legią Warszawa. Skąd wzięła się więc niechęć do klubu z Częstochowy? Przede wszystkim może chodzić o sytuację z finału pucharu Polski. Decyzją władz Warszawy wspartą opinią straży pożarnej, fani nie mogli wnieść na stadion flag większych niż 2×1,5 m, co wywołało niemałe kontrowersje w piłkarskim świecie. Na znak protestu kibice Lecha nie weszli na Stadion Narodowy. Solidarnością nie wykazali się jednak wielbiciele Rakowa, którzy pojawili się na trybunach.
RYWALIZACJA SPORTOWA
Raków wygrał wspomniany finał Pucharu Polski i tym samym stał się obrońcą tytułu. Podniósł również Superpuchar Polski, także po starciu z Lechem. Zespół skończył również poprzedni sezon ligowy na 2. miejscu w tabeli, tracąc do Kolejorza 5 punktów.
Raków dobrze pokazał się również w eliminacjach do Ligi Konferencji, gdzie po zaciętym meczu odpadł w ostatniej rundzie z klasowym belgijskim zespołem KAA Gent. Aktualnie drużyna z Częstochowy przewodzi w ligowej tabeli, mając na koncie 29 punktów i 5 oczek przewagi nad drugą Wisłą Płock.
