170 artefaktów z pokładu statku Titanic będzie można obejrzeć w Poznaniu już 22 listopada. Na Międzynarodowych Targach Poznańskich po raz pierwszy prezentowana będzie wystawa „Titanic: The Artifact Exhibition”. Do tej pory zobaczyło ją ponad 35 milionów ludzi na całym świecie.
Pod koniec listopada będzie można przenieść się w czasie. Konkretnie do 1912 roku, kiedy to Titanic po raz pierwszy wyruszył w drogę. Po raz pierwszy i ostatni, bo kilka dni później zatonął. I była to jedna z największych tragedii XX wieku.
Nieznane artefakty na MTP
Wystawa „Titanic: The Artifact Exhibition” to 1500 m kw. i 170 autentycznych artefaktów wydobytych z legendarnego wraku Titanica spoczywającego na dnie Północnego Atlantyku. Odwiedzający będą mieli okazję zobaczyć eksponaty, które nie były do tej pory prezentowane w Europie. To między innymi stalowe drzwi wejściowe, przez które pasażerowie wchodzili na pokład, stanowisko sterowania kapitana Edwarda Smitha oraz jedyny zachowany na świecie cherubin – anioł zdobiący słynne schody pierwszej klasy, po których chodzili najbogatsi ludzie tamtych czasów. Widzowie będą mogli również spacerować po zrekonstruowanych kabinach i korytarzach statku.
Do zobaczenia będzie wiele więcej. Od dużych elementów konstrukcyjnych po osobiste przedmioty pasażerów. Biżuteria, zegarki, listy, walizki czy dokumenty. Elegancka porcelana, srebrne sztućce i naczynia stołowe – wszystko, co znajdowało się na statku. Te rzeczy zostały wydobyte od lat 80. XX wieku przez jedyną instytucję na świecie uprawnioną do ich pozyskiwania i konserwacji.
Można poczuć się jak pasażer
Wystawa została przygotowana tak, żeby jak najbardziej realistycznie odwzorować pokład Titanica. Każdy, kto przyjdzie obejrzeć wystawę, dostanie replikę karty pokładowej jednego z pasażerów i wyrusza z nim w podróż. Od momentu zaokrętowania, przez odkrywanie przepychu pokładowych wnętrz, aż po tragiczne wydarzenia nocy katastrofy. Na końcu dowie się, czy ten pasażer przeżył.
Niespodzianki dla Poznaniaków
Cała wystawa przyjechała do Polski z Muzeum Nauki w Pittsburghu. Do tej pory zobaczyło ją już ponad 35 milionów ludzi. W Poznaniu przygotowano dodatkowo dwie strefy multimedialne: Salę immersyjną i Strefę wirtualnej rzeczywistości. Pierwsza z nich „to pełne emocji doświadczenie 360°, w którym obraz, dźwięk i głosy pasażerów tworzą poruszającą opowieść o marzeniach i tragedii Titanica”. Druga pozwoli „odbyć wirtualną podróż po pokładach legendarnego statku, od luksusowych salonów pierwszej klasy po maszynownię i dramatyczne wydarzenia ostatniej nocy z 15 kwietnia 1912 roku.”.
Tragedia, która miała być spełnieniem marzeń
10 kwietnia 1912 roku Titanic wyruszył z Southampton w swój pierwszy rejs do Nowego Jorku. Nowy statek miał być symbolem niezatapialności i luksusu. Cztery dni po starcie uderzył w górę lodową. W ciągu niespełna 3 godzin zginęło niemal 1500 osób. Wrak Titanica do dziś leży na dnie Północnego Atlantyku na głębokości 3800 metrów.
Titanic miał być symbolem marzeń, luksusu i ludzkiej siły. Stał się symbolem ludzkiej tragedii.





