„Kamienie wołać będą” czy „Leo XIV help us” (Leonie XIV pomóż nam) – to tylko niektóre z haseł. Znalazły się one na kamieniach złożonych w czwartek wieczorem pod siedzibą Kurii Metropolitalnej na poznańskim Ostrowie Tumski.
Organizatorzy akcji w taki właśnie sposób postanowili wyrazić swoją gorycz wobec bierności Kościoła w sprawie wyjaśniania przypadków nadużyć seksualnych w Kościele.
– Czy naprawdę takiej postawy uczy i oczekuje wiarygodny Kościół? Żeby przedłużać realizację zobowiązań, nadużywając po raz kolejny i kolejny zaufania i nadziei? Czy po dwóch latach prac nad powstaniem komisji to jest przesłanie do katolików krzywdzonych latami w samym środku Kościoła? – w ten sposób zareagowali organizatorzy akcji na słowa biskupa Stanisława Odera. Ten niedawno oświadczył: „Na chwilę obecną trudno sobie wyobrazić określenie jakiegoś horyzontu czasowego”. Tak odniósł się do kwestii powołania komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystania seksualnego osób małoletnich przez niektórych duchownych w Polsce.
film: Organizator
– Kamienie w myśleniu ewangelicznym nie służą do rzucania nimi gdziekolwiek, w kogokolwiek.
Kamienie służą do tego, żeby głosiły Ewangelię tam, gdzie milczą ludzie – oświadczyli organizatorzy akcji odwołując się do Ewanegelii Św. Łukasza oraz Ewangelii Św. Mateusza: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, mnie uczyniliście”.
Nikt z przedstawicieli Kurii nie wyszedł do protestujących, ani nie odniósł się do stawianych przez nich zarzutów. Chwilę później pracownicy Kurii posprzątali kamienie pozostawione przez domagających się rozliczenia krzywd popełnionych przez księży.
Zdjęcia: Organizator