Lekarze ze szpitala miejskiego im. Franciszka Raszei w Poznaniu przeprowadzili nową, zmniejszającą inwazyjność metodę leczenia guzów trzustki – radiofrekwencyjną ablację guza (RFA). Jest to przełomowa procedura, gdyż pozwala na niszczenie nowotworów przy minimalnej ingerencji chirurgicznej. Pierwszy taki zabieg w placówce przeprowadzono dzisiaj na 70-letnim pacjencie.
Radiofrekwencyjna ablacja guza trzustki to innowacyjna technika, która umożliwia skuteczne niszczenie nowotworów za pomocą fal radiowych o wysokiej częstotliwości. Zabieg przeprowadza się endoskopowo, co oznacza, że lekarze wprowadzają specjalny gastroskop przez usta pacjenta, a następnie pod kontrolą endosonografii, czyli precyzyjnego USG od wewnątrz, nakłuwają guz elektrodą emitującą fale radiowe. Fale te wytwarzają ciepło, które prowadzi do termoablacji, czyli niszczenia komórek nowotworowych. Kluczową zaletą tej metody jest minimalna inwazyjność. Zabieg nie wymaga rozcinania skóry, co oznacza mniejsze ryzyko powikłań i szybszy powrót pacjenta do zdrowia.
– W chirurgii często jest tak, że dostęp operacyjny jest bardziej inwazyjny niż samo operowanie. W praktyce oznacza to, że rozcięcie brzucha jest dla organizmu gorsze niż usuwanie samego guza wewnątrz. Dlatego dążymy do tego, aby u pacjentów nowotworowych, dla których obciążenie przy kontynuacji leczenia jest spore, wprowadzać i stosować nowe metody. Wprowadziliśmy metodę endoluminalną, czyli przez jamę ustną zlikwidowaliśmy potencjalnie groźnego guza trzustki. Dokonaliśmy tego po raz pierwszy w Wielkopolsce, jako 3 lub 4 ośrodek w Polsce – powiedział dr n. med. Aleksander Sowier, kierownik Oddziału Chirurgii Ogólnej i Minimalnie Inwazyjnej w Szpitalu Miejskim im. Franciszka Raszei w Poznaniu.
rel="nofollow"
Pierwszy pacjent w Poznaniu
Pierwszy pacjent, który przeszedł zabieg radiofrekwencyjnej ablacji guza trzustki w Szpitalu im. Raszei, to 70-letni mężczyzna. Jego przygotowanie do operacji wymagało ścisłej kontroli endokrynologicznej. Po odpowiednim wyrównaniu hormonów, specjaliści z zakresu chirurgii i gastroenterologii przystąpili do zabiegu.
Nowatorska operacja to wynik trwającej współpracy lekarzy z Raszei i Szpitala Klinicznego im. K. Jonschera. Wprowadzenie radiofrekwencyjnej ablacji do szpitala im. F. Raszei oznacza przełom w leczeniu nowotworów trzustki. Do tej pory pacjenci byli leczeni głównie za pomocą klasycznych metod chirurgicznych, takich jak laparotomia, która wymaga rozcięcia powłok brzucha, czy metod laparoskopowych, polegających na minimalnych cięciach. Nowa metoda eliminuje potrzebę rozcinania skóry, co znacząco obniża ryzyko powikłań i przyspiesza rekonwalescencję.
– Moja klinika współpracuje z ośrodkiem już od wielu lat w zakresie leczenia guzów neuroendokrynnych. To odmienny typ nowotworów, przy którym wielokrotnie trzeba powtarzać leczenie, co samo w sobie jest uciążliwe dla pacjenta. Teraz w naszym portfolio pojawiła się nowoczesna metoda, podczas której ograniczamy powikłania, a po drugie nie jest ona obciążeniem dla pacjenta. Dzięki niej pacjenci będą żyli w większym komforcie, z lepszą jakością życia i będą mogli wydłużyć czas wolny od progresji i okres swoje życia. Poszerzamy w Poznaniu naszą możliwość diagnostyczną i leczniczą, i dzięki temu stajemy się coraz bardziej widoczni na świecie – powiedział prof. Marek Ruchała, specjalista chorób wewnętrznych, specjalista endokrynolog, kierownik Kliniki Endokrynologii, Przemiany Materii i Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.
Szpital Raszei
Szpital im. Raszei, jako jeden z głównych ośrodków medycznych w Polsce, leczy rocznie około 300 pacjentów z nowotworami trzustki. Wprowadzenie nowoczesnych technologii, takich jak RFA, podnosi standardy leczenia i umożliwia lepsze dostosowanie terapii do indywidualnych potrzeb pacjentów.
– Ogromna radość, że możemy się chwalić najnowszymi metodami leczenia. Co ważne to metody mało inwazyjne, a skuteczne. Miejski szpital jest jednym z najnowocześniejszych ośrodków i leczy tysiące naszych mieszkańców. Ogromna radość, że osiągamy efekt synergii, czyli współpracując ze szpitalem klinicznym. Wchodzimy w nowe projekty, chcemy się zmieniać i zmieniamy się dla dobra naszych pacjentów – powiedział Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta Poznania.
Szpital im. Franciszka Raszei to placówka, która kolejny raz wprowadza nowe rozwiązania. Potwierdzeniem tego jest m.in. akredytacja Ministerstwa Zdrowia, przyznana w marcu 2024 roku za spełnianie najwyższych standardów medycznych.
Mniej inwazyjne leczenie
Oprócz nowoczesnych technik leczenia, szpital angażuje się w innowacyjne programy społeczne, takie jak „Senior Maluszka Tuli” – unikatowy na skalę europejską projekt wolontariatu, czy „Zielone Leczenie” realizowane we współpracy z Zarządem Zieleni Miejskiej. Program oferuje pacjentom bezpłatne warsztaty ogrodnicze, jogę oraz spotkania z psychoterapeutami i leśnikami, wspierając ich zdrowie zarówno fizyczne, jak i psychiczne.
– To szpital, który po raz kolejny otrzymał certyfikat nadawany przez Ministerstwo Zdrowia. Jako Rada Miasta od 2023 r. przeznaczyliśmy ok. 20 mln zł, żeby modernizować oddział chirurgii męskiej i żeńskiej. To nie koniec, ponieważ jesteśmy przed planowaniem budżetu na 2025 r. Naszym celem jest zabezpieczenie pieniędzy, aby szpital dalej mógł się rozwijać i wprowadzać innowacyjne procedury. Jesteśmy w miejscu, które nie boi się wyzwań – powiedziała Maria Lisiecka-Pawełczak, przewodnicząca Komisji Rodziny, Polityki Społecznej i Zdrowia Rady Miasta Poznania.
Szpital im. F. Raszei leczy rocznie około 300 pacjentów z nowotworami trzustki, a wprowadzenie metody radiofrekwencyjnej ablacji pozwoli pomóc dodatkowym 40-50 pacjentom rocznie. Dzięki rozwojowi diagnostyki możliwe jest teraz wykrywanie i niszczenie nawet bardzo małych guzów.
– Kiedyś diagnozowaliśmy guzy wielkości głowy noworodka, dziś mówimy o zmianach wielkości centymetrów, a nawet milimetrów. Postęp medyczny jest ogromny, a tempo rozwoju wiedzy niesamowite – przyznaje dr n. med. Aleksander Sowier.
Czytaj też: Znany trener MMA zatrzymany przez CBŚP. Ma być zamieszany w śmiertelne pobicie
