Szykuje się zagraniczny transfer do Lecha. Zmieniają się zasady transferowe w Ekstraklasie

Do zespołu Lecha Poznań może trafić Mateusz Żukowski, który sezon temu przeniósł się z Lechii Gdańsk do szkockiego Rangers. Kolejorz zyska również dwa sloty na transfery obcokrajowców. Aktualnie nie pozwalają na to zasady Ekstraklasy.

Jak podaje brytyjski portal rangersnews.uk, Mateusz Żukowski jest bliski przenosin do Lecha Poznań. 20-letni prawy obrońca jest aktualnie zawodnikiem szkockiego Rangers. Trafił tam w zeszłym sezonie z Lechi Gdańsk. Szkoci zapłacili wtedy za niego niecałe 600 tysięcy euro. Przez cały sezon zagrał jednak tylko w jednym spotkaniu pucharu kraju.

Żukowski związany jest z klubem kontraktem, obowiązującym do 2025 roku. Sam zawodnik może być jednak zainteresowany przenosinami, ponieważ trener przesunął go do drugiego zespołu. Na prawej obronie w Rangersach gra James Tavernier, który jest kapitanem i ma bardzo wysoką pozycję w zespole.

Żukowski najprawdopodobniej nie jest jednak jedynym zawodnikiem przymierzanym do Lecha. Już niedługo Kolejorz będzie mógł ściągnąć piłkarzy także obcego pochodzenia. Pozwolą na to zmiany w zasadzie o obcokrajowcach, o których donosi portal meczyki.pl.

Do tej pory polskie zespoły mogły zgłosić do rozgrywek 25 piłkarzy, z których trzech musi być wychowanych w klubie, a pięciu w Polsce. Zawodnik wychowany w Polsce to według aktualnych przepisów gracz, który między 15. a 21. rokiem życia przez trzy pełne sezony lub lata był zawodnikiem polskiego klubu.

Problem jednak w tym, że między innymi Filip Bednarek i Bartosz Salamon swoje talenty szlifowali za granicą. Według przepisów są więc traktowani jako obcokrajowcy. PZPN chce wprowadzić zmiany, według których zawodnik wychowany w Polsce, to także piłkarz posiadający polskie obywatelstwo, a niekoniecznie grający za młodu w polskich klubach. Dzięki temu Kolejorz zyska kolejne dwa sloty na transfery obcokrajowców.

Erwin Nowak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl