Pomnikowi Bohdana Smolenia nie będzie zimno. Po tym jak kilka dni temu ktoś ukradł czapkę i szalik, które okrywały pomnik znanego kabareciarza, poznaniacy przynoszą nowe zimowe rzeczy i ubierają figurę.
Kilka dni temu ktoś ukradł czapkę i szalik, które okrywały pomnik Bohdana Smolenia. Brak garderoby zauważył Krzysztof Deszczyński przyjaciel artysty i pomysłodawca budowy monumentu. Sprawę kradzieży zgłosił na policję. Wartość skradzionych rzeczy wycenił na 500 zł.
Nie trzeba było długo czekać a poznaniacy zaczęli przynosić swoje rzeczy i okrywać pomnik Bohdana Smolenia. Najpierw swój szalik zostawił Bartłomiej Pomianowski dziennikarz TVP Poznań, później pojawiły się kolejne elementy zimowej garderoby. Nie wykluczone, że nie są to ostatnie.
Policja cały czas szuka sprawcy lub sprawców kradzieży kolorowej garderoby pomnika Bohdana Smolenia.
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl
