„Do niektórej pracy trzeba mieć po prostu dobrego nosa” – mówią policjanci. Dragon już na początku swojej służby zdał egzamin praktyczny i odnalazł poszukiwanego mężczyznę.
O sukcesie Dragona poinformowali policjanci z Koła. Owczarek niemiecki 17 stycznia zakończył 5-miesięczne szkolenie, w którym towarzyszył mu jego przewodnik, sierż. Marcin Brzeziński. Pies już dwa dni po zakończeniu szkolenia udowodnił, że do policji dołączył nie przez przypadek.
W niedziele, 19 stycznia, funkcjonariusze dostali informację o zaginięciu 33-letniego mężczyzny z gminy Babiak. Z przekazanych policji informacji wynikało, że mężczyzna wyszedł z domu i udał się w stronę torowiska. Na miejsce wysłano psa patrolowo-tropiącego.
– Podczas sprawdzania terenu w pobliżu miejsca zamieszkania 33-latka pies podjął trop. Dragon doprowadził przewodnika do oddalonego o kilkaset metrów rowu, gdzie znajdował się zaginiony. Owczarek pomyślnie „zdał pierwszy egzamin praktyczny”, jego nos nie zawiódł dzięki czemu pomoc nadeszła w samą porę – informują policjanci z Koła.
Dragon odnalazł 33-latka, który został przewieziony do szpitala. Po udanej akcji pies powróci do patrolowania ulic miasta, tropienia i zabezpieczania imprez. Policja nie ma wątpliwości, że jego pomoc będzie nieoceniona podczas poszukiwań osób zaginionych.