Policjanci z Ostrowa Wielkopolskiego zatrzymali 62-letniego mężczyznę, który strzelał do żony a później podpalił dom. Na miejsce wezwali ich strażacy.
Najpierw na miejscu zdarzenia pojawili się strażacy, którzy dostali wezwanie do pożaru budynku gospodarczego oraz samochodu. Nie mogli zacząć pracy, bo na posesji był agresywny mężczyzna. Zgodnie z przepisami czekali na przyjazd policji, żeby zapewnić bezpieczeństwo prowadzonej akcji.
Po przyjeździe policjanci zatrzymali mężczyznę. Był spokojny. Okazało się, że wcześniej w domu doszło do awantury. 62-latek postrzelił swoją żonę. Był pod wpływem alkoholu. Pomocy kobiecie udzielił jej syn, który zawiózł ją do szpitala.
Po tym, mężczyzna miał rozlać substancję łatwopalną na terenie posesji i wzniecić pożar.
Policjanci podczas przesłuchania zabezpieczyli broń. Dwa pistolety czarnoprochowe i trzy wiatrówki. Zabezpieczony został także monitoring.
Zatrzymany znajduje się obecnie w policyjnym areszcie.