Sterczewski stanie przed izraelskim sądem

Izraelskie służby zatrzymały trzech obywateli Poznania po przechwyceniu flotylli z pomocą humanitarną dla Strefy Gazy. Wśród nich znalazł się Franciszek Sterczewski. Polacy nie zgodzili się na proponowaną przez władze Izraela dobrowolną deportację, co oznacza, że ich sprawa trafi teraz do izraelskiego sądu.

Do zatrzymania doszło w środę, 1 października. Flotyllę Global Sumud, płynącą z pomocą humanitarną, przejęło izraelskie wojsko. Na pokładzie statków znajdowali się działacze i wolontariusze z wielu krajów, w tym polska delegacja. Wśród uczestników był poseł Koalicji Obywatelskiej Franciszek Sterczewski.

Dwa dni po zatrzymaniu, 3 października, Ministerstwo Spraw Zagranicznych przekazało, że polski konsul spotkał się z zatrzymanymi. Resort zapewnił, że wszyscy są w dobrym stanie, mają dostęp do pomocy medycznej oraz prawnej. Strona izraelska zaproponowała im możliwość szybkiego opuszczenia kraju i powrotu do Polski, jednak warunkiem było podpisanie deklaracji dobrowolnej deportacji. Polacy nie wyrazili na to zgody. W związku z tym czeka ich teraz postępowanie sądowe w Izraelu.

Sprawa ma również szerszy wymiar polityczny. Polska od wielu lat uznaje państwowość Palestyny i utrzymuje stosunki dyplomatyczne zarówno z Palestyńczykami, jak i Izraelem. Warszawa podkreśla poparcie dla rozwiązania dwupaństwowego oraz udział w programach pomocowych dla ludności cywilnej na terenach objętych konfliktem.

Misję flotylli szeroko relacjonowano w internecie. Statki płynące pod różnymi banderami transmitowały swoją podróż na żywo. Wcześniej, jeszcze we wrześniu, część jednostek zaatakowały izraelskie drony. W jednym z takich incydentów uszkodzony został maszt statku pod polską banderą.

Tuż po przechwyceniu flotylli w mediach społecznościowych pojawił się dramatyczny apel Franciszka Sterczewskiego. Na nagraniu, które opublikowano na jego oficjalnym koncie, poseł mówił, że został porwany przez izraelskie siły i apelował do polskich władz o podjęcie działań na rzecz bezpiecznego powrotu uczestników misji.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych zapewniło, że monitoruje sytuację, pozostaje w kontakcie z izraelskimi instytucjami i będzie udzielać pomocy konsularnej zatrzymanym Polakom przez cały czas trwania postępowania.

Czytaj także: Ta część Poznania czekała na dom kultury od dawna

Erwin Nowak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl