Afonso Sousa jest o krok od opuszczenia Lecha Poznań. Portugalczyk od kilku dni trenuje indywidualnie, a według informacji Tomasza Włodarczyka z Meczyki.pl finalizacja transferu do tureckiego Samsunsporu jest już bardzo blisko.
Transfer Afonso Sousy z Lecha Poznań wchodzi w decydującą fazę. Jak poinformował Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl, Portugalczyk porozumiał się z tureckim Samsunsporem, który zaproponował mu pięcioletni kontrakt. Do ustalenia pozostały już tylko ostatnie szczegóły.
Dla Lecha może to oznaczać koniec sagi transferowej związanej z ofensywnym pomocnikiem. Jeszcze na początku okna transferowego Kolejorz deklarował, że jest gotowy sprzedać Sousę za około 6 milionów euro. Na taką kwotę nie chciał przystać dotychczasowy faworyt do pozyskania zawodnika – Shabab Al Ahli z Dubaju, który oferował jedynie 3 miliony euro. Turkowie przebili tę ofertę, oferując Lechowi około 3,5 miliona euro.
Sousa od kilku dni nie trenuje z drużyną, co może świadczyć o zaawansowanych rozmowach. Sam zawodnik miał być przekonany do transferu między innymi dzięki rozmowom z byłym piłkarzem Lecha. Chodzi o Ľubomíra Šatkę, który występuje obecnie w barwach Samsunsporu.
Według Włodarczyka, Sousa może liczyć w Turcji na ogromne zarobki, jak komentuje, to „kontrakt życia”. Przez pięć lat zarobić ma blisko 6 milionów euro, co czyni tę ofertę jedną z najlepszych w jego dotychczasowej karierze.
Jeśli dojdzie do finalizacji, Lech straci ważnego zawodnika środka pola. W ubiegłym sezonie zagrał on 36 meczów, a także zdobył 4 bramki. Klub z Poznania prawdopodobnie będzie musiał poszukać wzmocnienia w miejsce Portugalczyka jeszcze w letnim oknie transferowym.
Czytaj także: Zielone światło dla kolejnego odcinka S11
