Zygmunt Solorz i jego żona Justyna Kulka nie są już w radzie nadzorczej spółki ZE PAK – czyli zespołu elektrowni Pątnów-Adamów-Konin. Decyzję podjęto na nadzwyczajnym walnym zgromadzeniu. To pokłosie walki miliardera z dziećmi.
ZE PAK bez Solorza
Zygmunt Solorz z żoną zostali odwołani z rady nadzorczej w tajnym głosowaniu. Sprzeciw wobec temu zgłaszał tylko reprezentant jednego z akcjonariuszy – Radosława Kwaśnickiego. Powoływał się na zarządzenie cypryjskiego sądu z sierpnia tego roku, w sprawie zakazu zmian we władzach ZE PAK. Wniosek kwestionujący to zarządzenie złożyła Solkomtel Foundation – kolejna spółka, o którą toczy się spór Zygmunta Solorza z dziećmi. Sąd Najwyższy na Cyprze zawiesił zarządzenie do czasu rozpatrzenia wniosku. Przez to, możliwe było odwołanie członków rady nadzorczej.
Polska Sukcesja w Koninie
Konflikt między Zygmuntem Solorzem a synami nakręcał się stopniowo. W zeszłym roku doszło do jego eskalacji, kiedy Tobias Solorz i Piotr Żak zostali odwołani z rady nadzorczej konińskiej spółki. Było to w październiku. Niecały rok później w skład rady, powołana została żona Solorza – Justyna Kulka. Na początku synowie miliardera próbowali podważać tę decyzję przed polskim sądem. Okazało się jednak, że pomocne będą sądy w Lichtensteinie i na Cyprze, gdzie zarejestrowane są spółki kontrolujące biznesy Solorza. Decyzją sądu w Lichtensteinie, dzieci przejęły kontrolę nad fundacją, co otworzyło drogę do wprowadzania zmian w spółkach, nie tylko w ZE PAK-u, ale także chociażby w Polsacie.
Co dalej z radą nadzorczą?
Po odwołaniu Solorza i Kulki, skład rady nadzorczej nie został uzupełniony, z powodu braku kandydatów. Wobec tego, walne zgromadzenie zostało przerwane. Wybory kontynuowane będą w połowie listopada.
Czytaj także: Poznań poza podium, ale wciąż wysoko. Jest nowy ranking „Wspólnoty” | wpoznaniu.pl