Młodzież, która zgromadziła się przed gmachem urzędu przyniosła ze sobą transparenty. Przekaz był dość prosty, domagają się reakcji rządu w sprawie katastrofy ekologicznej w dolinie Odry. Jak można przeczytać na stronie wydarzenia na Facebooku, protestujący są przekonani, że, władza od dawna wiedziała o problemie jednak nic nie zrobiła.
Osoby mieszkające w pobliżu trucicieli alarmowały od dawna o problemie, lecz były ignorowane. W tle układ polityczny i absolutna nieudolność władz, także lokalnych. – napisali organizatorzy protestu na Facebooku.
Punktualnie o 17.00 przed urzędem pojawiło się sześć osób, wkrótce dołączył do niech siódmy protestujący. Przez kolejne półgodziny nie przyszedł już nikt więcej. Jedna z organizatorek twierdzi, że to tym bardziej przerażające, że tak mało osób chce realnej zmiany.
Ludzie są mocni w gębie. Piszą o katastrofie Odry tylko w Internecie, piszą o obaleniu rządu, ale nie chcą nic z tym wszystkim zrobić. – mówiła aktywistka.
Działacze zapowiadają, że nie odpuszczą i będą organizować kolejne akcje.
Najnowsze
-
Więcej zieleni na ulicy Głogowskiej, a nowa będzie na 3 Maja
18 września 2025 -
Śmiertelny wypadek. Trasa zablokowana
18 września 2025 -
To już jest koniec. Pożegnanie lata na KontenerART
18 września 2025 -
Myśleli, że się pali. Dymiły się jego... progi
17 września 2025 -
Dostaniesz z „Liścia” worek. Przerzucą go przez płot
17 września 2025 -
Wyjątkowe miejsce na praktyki zawodowe
17 września 2025