“Idea naszych przodków powinna być znana młodym ludziom, którzy chcą żyć w państwie otwartym i wolnym. Ten przekaz mimo upływu 104 lat jest wciąż aktualny” – mówił podczas obchodów marszałek Marek Woźniak. Cały Poznań przypomniał o powstańcach.
POZNAŃ PAMIĘTA
O godzinie 16:40 zatrzymały się pociągi i autobusy na terenie całego Poznania. Zawyły również syreny alarmowe, a przy Pomniku Powstańców Wielkopolskich kibice Kolejorza odpalili setki rac, wznosząc okrzyk „cześć i chwała bohaterom”. Nad ulicą Wierzbięcice zawisła 104-metrowa biało-czerwona flaga. W całym Poznaniu słychać było również kościelne dzwony. Wszystko to by upamiętnić uczestników zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego.
fot. Łukasz Gdak / wpoznaniu.pl
ŚWIĘTO PAŃSTWOWE
To już drugi rok, kiedy rocznicę wybuchu powstania obchodzimy jako święto państwowe. Po wniosku Andrzeja Dudy jednogłośnie przystał na to senat. Prezydent Polski w tym roku nie był jednak obecny na obchodach. Reprezentował go sekretarz kancelarii prezydenta Andrzej Dera. Odczytał napisany przez Andrzeja Dudę list.
Z serca dziękuję Poznaniakom i wszystkim Wielkopolanom za pielęgnowanie pamięci o swoich przodkach i poprzednikach. To dzięki nim historyczna kolebka państwowości polskiej po 123 latach zaborów znalazła się w granicach Rzeczpospolitej. – napisał Andrzej Duda.
fot. Łukasz Gdak / wpoznaniu.pl
UPAMIĘTNILI POWSTAŃCÓW
Politycy, samorządowcy, działacze i harcerze złożyli pod Pomnikiem Powstańców Wielkopolskich wieńce kwiatów. W uroczystościach brali udział między innymi minister do spraw europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk, szef PiS w Poznaniu poseł Bartłomiej Wróblewski, marszałek województwa Marek Woźniak, prezydent miasta Jacek Jaśkowiak.
Dziś po raz drugi obchodzimy Narodowy Dzień Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego, święto państwowe. Dedykowane wydarzeniu, o którego pamięć i znaczenie w świadomości Polaków musimy się wciąż konsekwentnie upominać. Ale to jeszcze nie finał, to nowy rozdział, bo to dzieło na lata. – powiedział Marek Woźniak.