Sędzia Raczkowski wypaczył wynik Lecha z Pogonią? Karlstrom zdradził, co sędzia powiedział po meczu

Sędzia Raczkowski w czasie niedzielnego meczu Lecha z Pogonią nie dał żółtej kartki zawodnikowi Pogoni mimo, że ten przerwał akcję Lecha, potencjalnie bardzo groźną. Po meczu posypały się komentarze piłkarzy Lecha, trenera i dziennikarzy sportowych.

W końcówce pierwszej połowy Pogoń powinna grać już w 10. Jej zawodnik przerwał akcję Lecha, sfaulował i nie zobaczył drugiej żółtej kartki. Sędzia powołał się na udzielenie przywileju dalszej gry, ale nie jest to równoznaczne z grą w 10 przez przeciwnika, mówią zawodnicy Lecha – Czujemy wielkie rozczarowanie – mówi Jesper Karlstrom – zasłużyliśmy dziś na więcej, niż tylko remis. Szczerze mówiąc, myślę, że sędziowanie tego meczu to żart i to nie zdarza się z tym panem pierwszy raz. Nie rozumiem, w jaki sposób on może być sędzią w tej lidze. Karlstrom zdradził też, co sędzia powiedział Lechitom po meczu – Sędzia powiedział nam, że żałuje swojego błędu, ale co to znaczy, że nie zna zasad? – pyta zawodnik.

Filip Marchwiński natomiast woli skupiać się na grze drużyny, a nie błędach sędziego – Było dzisiaj kilka kontrowersji i nie chciałbym naskakiwać za mocno na sędziów tego spotkania na gorąco. Błędy zdarzają się sędziom, podobnie nam, piłkarzom i to część sportu. Mówiliśmy sobie w przerwie, żeby nie zawracać sobie tym głowy, ale zawsze gdzieś to zostaje.

Będziemy dziś pytać klub, czy złoży oficjalny protest na pracę sędziego.

Paweł Raczkowski sędziuje w Ekstraklasie od 2010 roku. Jest też sędzią międzynarodowym, sędziował w Lidze Europy i Lidze Mistrzów, sędziując mecz kwalifikacji.

Komentarze dotyczące pracy sędziego są dość jednoznaczne.

Po meczu o rozmowę sędziego prosił dziennikarz Canal+. Raczkowski odmówił.

Jan Józefowski
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl