W sobotę w Sulmierzycach ruszyły manewry ratowniczo-poszukiwawcze Akademii Ratowniczej SAREX-24. Ćwiczenia mają przygotować uczestników do reagowania na rzeczywiste zagrożenia. Bierze w nich udział ponad 200 osób reprezentujących różne służby. Tematem przewodnim tegorocznych ćwiczeń jest symulacja katastrofy samolotu z przestępcami na pokładzie.
Scenariusz ćwiczeń zakłada, że samolot transportowy Cessna 414, lecący z czeskich Pardubic do Szyman, zniknął z radarów w okolicach Milicza (Dolnośląskie). Na pokładzie znajdowało się sześć osób. W tym czterech członków grupy przestępczej, którzy są uzbrojeni i mogą posiadać materiały wybuchowe. Ich działalność związana jest z handlem bronią, narkotykami oraz tajnymi dokumentami, a kontakty przestępcze sięgają m.in. Federacji Rosyjskiej i Ukrainy.
Służby ratownicze, poszukiwawcze i kontrterrorystyczne z Polski zmobilizowano, aby jak najszybciej zlokalizować wrak samolotu i zatrzymać niebezpiecznych przestępców. Koordynatorem działań jest Łukasz Mowczan z Akademii Ratowniczej SAREX-24.
Ćwiczenia i warsztaty
Manewry mają na celu poprawę współpracy pomiędzy służbami takimi jak ratownicy, policjanci, żołnierze, strażacy, antyterroryści, medycy czy celnicy. Uczestnicy będą trenować koordynację działań, planowanie, poszukiwanie oraz ratowanie ofiar katastrofy, a także negocjacje i pościgi. Celem jest doskonalenie procedur, które mogą uratować życie w sytuacjach kryzysowych.
W niedzielę przewidziano również warsztaty, pokazy i prezentacje, przygotowane przez różne służby. To już piąta edycja Akademii Ratowniczej SAREX. Liczba uczestników rośnie z roku na rok.
W związku z ćwiczeniami, mieszkańcy powiatu krotoszyńskiego muszą liczyć się z utrudnieniami w ruchu. Niektóre drogi tymczasowo zamknięto.
Organizatorami wydarzenia są m.in. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych, Komenda Główna Policji oraz Wodna Służba Ratownicza. Patronat nad Akademią Ratowniczą SAREX-24 objęli m.in. Minister Obrony Narodowej, Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Minister Zdrowia. Manewry potrwają do 20 października.
Czytaj też: To najbardziej poznańska parówka? Naukowcy z Poznania wynaleźli nową alternatywę dla mięsa