Chodzi o sprawę 15-letniej Laury, która była zamieszana w głośną sprawę porwania i gwałtu swojej 14-letniej koleżanki. Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał w czwartek prawomocny wyrok, który jest łagodniejszy niż wcześniejsza decyzja Sądu Rejonowego.
Sąd Rejonowy początkowo zdecydował o umieszczeniu 15-letniej Laury w zakładzie poprawczym, jednak warunkowo zawiesił ten wyrok na trzy lata. Od tej decyzji odwołał się obrońca oskarżonej. W czwartek Sąd Okręgowy w Poznaniu skrócił okres próby do jednego roku. Dlaczego sąd podjął taką decyzję tego już nie wiadomo. Sprawa toczyła się za zamkniętymi drzwiami i uzasadnienie wyroku było niejawne.
Tło sprawy
Skazana 15-latka jest córką Pauliny B. która została skazana na 10 lat więzienia za zorganizowanie porwania i szczególne udręczenie 14-letniej dziewczyny. W sprawę zamieszanych było jeszcze dwoje nastolatków. Jeden z nich, 17-letni Alan O. podejrzany o gwałt usłyszał wyrok 7 lat więzienia. Jego kolega, który brał udział w porwaniu i dręczył nastolatkę, sąd skazał na pobyt w poprawczaku.
Do porwania i gwałtu doszło w lipcu 2022 roku. 14-latka porwano na jednym z poznańskich osiedli. Wywieziono ją za miasto, tam doszło do brutalnej napaści i gwałtu. Powodem ataku na dziewczynę był rzekomy dług za zniszczony podgrzewacz do e-papierosa.
15-letnia Laura obecnie przebywa pod opieką ojca.