W całej Wielkopolsce na drogi krajowe i wojewódzkie wyjechały ciągniki oraz wyszli rolnicy. Ruch drogowy jest spowolniony, a na trasach mogą tworzyć się korki.
– Domagamy się dzisiaj obrony polskiego rynku, polskiej produkcji i tego, żeby w końcu ktoś zaczął nas słuchać, a nie tylko prowadzić monologi w naszym kierunku, które są bezpłodne i nieskuteczne. Wszystkie mechanizmy, które są do użycia, ma rząd, powinien ich używać, a ja nie będę ich wskazywać. Gdybym miał te narzędzia do użytku, na pewno wiedziałbym, co z nimi zrobić — mówi Michał Kołodziejczak Lider Agrounii — odpowiedzialny za protest
Rolnicy zamierzają blokować główne trasy. W naszym regionie problemów można spodziewać się m.in. na drodze krajowej nr 11 w okolicach Środy Wielkopolskiej. Z informacji podawanych przez GDDKiA wynika, że rolnicy pojawili się lub pojawią na DK 11 (Gościejewo, Budzyń, Kórnik, Szczury), DK 5 (Czacz), DK 12 (Leszno, Smardzew), DK 15 (Nowa Obra, Ostrów Wielkopolski), DK 92 (Sękowo).
