Piękne wnętrza mają zyskać nową funkcjonalność, ale jednocześnie architekci chcą przywrócić im dawny wygląd. Po remoncie Betonhaus będzie pełen życia.
Nowe stare wnętrza
Piękna ceglana piwnica i przestronne poddasze. Perfumiarnia w Parku Wilsona pokazała właśnie nowe zdjęcia z wnętrza Betonhausu. Trwa remont tego kultowego poznańskiego budynku na uboczu Parku Wilsona. Co ważne, architekci chcą zaadaptować go do nowych funkcji, ale jednocześnie przywrócić mu jego dawny wygląd.
![](https://wpoznaniu.pl/wp-content/uploads/2024/03/417519497_903539691778651_6170051768576567898_n-1170x694.jpeg)
![](https://wpoznaniu.pl/wp-content/uploads/2024/03/417702864_903539335112020_3411214960221064551_n-1170x694.jpeg)
![](https://wpoznaniu.pl/wp-content/uploads/2024/03/417579375_903539361778684_1277699106311291918_n-1170x694.jpeg)
![](https://wpoznaniu.pl/wp-content/uploads/2024/03/417482265_903539785111975_3496281650181529465_n-1170x694.jpeg)
![](https://wpoznaniu.pl/wp-content/uploads/2024/03/417686825_903539458445341_1975974595921071354_n-1170x694.jpeg)
![](https://wpoznaniu.pl/wp-content/uploads/2024/03/420176198_903539991778621_1596925061460117216_n-1170x694.jpeg)
Dla wszystkich
Planowo już na wiosnę tego roku z nowej inwestycji korzystać będą mogli wszyscy poznaniacy. Powstanie tam druga lokalizacja kultowej grunwaldzkiej winiarni „Pod Czarnym Kotem”, a także piekarnia i restauracja PETIT PARIS Bakery.
– W głównej sali zrobimy restaurację. Od rana do wieczora można będzie zjeść wszystko, z czego jesteśmy znani: śniadania, lunche, kolacje. Od croissanta czy tosta, przez pieczoną rybę, kaczkę, po quiche, naleśniki i sałaty. To będzie miejsce w naszym stylu – prosto, smacznie, bez zadęcia i na każdą kieszeń – wyjaśnia na łamach bloga poświęconemu inwestycji Daria Kuttene, współtwórczyni Petit Paris.
Co ciekawe, na dużym poddaszu Marcin Kubiak znalazł miejsce na teatr. Nie zabraknie również muzyki na żywo w klimatach jazzu i bluesa.
Tylko z betonu
Nazwa Betonhaus pochodzi oczywiście od betonu. Był to jedyny materiał, którego użyto przy budowie hali. Budynek powstał w 1911 roku na potrzeby Wschodnioniemieckiej Wystawy Przemysłu, Rzemiosła i Rolnictwa. Zaprojektowali go niemieccy architekci. Początkowo prezentowano tam poroża i wypchane skóry zwierząt upolowanych przez cesarza Fryderyka Wilhelma. Na zewnątrz znajdowała się strzelnica, a w przylegającej do hali restauracji można było spróbować dziczyzny. W 1991 roku hala została wpisana do rejestru zabytków.
Czytaj także: Płonął zabytkowy młyn pod Poznaniem