Blisko 14 tysięcy zawodników zgłosiło chęć udziału w 17. PKO Poznań Półmaraton. Można więc oczekiwać rekordowej frekwencji. Ci, którzy nie biegną, powinni zwrócić uwagę na zmiany w organizacji ruchu na ulicach położonych na trasie biegu.
Rekordowy
Ilu dokładnie biegaczy stanie na linii startu 17. PKO Poznań Półmaraton, to okaże się w niedzielę, 13 kwietnia, o poranku.
– Najliczniej biegaczki i biegacze startowali w Poznaniu w 2016 r. Wówczas linię mety na placu Marka przekroczyło 11347 osób. Marzy nam się pobicie tego wyniku i jest to bardzo realne, bo zainteresowanie startem w Poznaniu jest ogromne. Wymagało to od nas zwiększenia limitu zapisów, co uczyniliśmy z radością – mówi dyrektor 17. PKO Poznań Półmaratonu Łukasz Miadziołko.
Na starcie staną zawodnicy z trzydziestu sześciu państw. 65 proc. uczestników zgłoszonych do biegu to zawodnicy z Wielkopolski, w tym 30 proc. to mieszkańcy i mieszkanki Poznania. Jak co roku zawodnicy będą startować z kilku stref. Pierwsza wybiegnie tzw. elita. Następnie w odstępie 5-7 minut na trasę biegu będą ruszać kolejni zawodnicy. Najliczniejszą grupę biegaczy – bo blisko 1/3 – będą stanowić ci, którzy zadeklarowali, że przebiegną półmaraton w czasie pomiędzy 1 h 50 min. a 2 h.
W startującej elicie z Polaków znajduje się Szymon Kulka, Sebastian Nowicki czy Andrzej Rogiewicz. Jest także Oqbe Kibrom Ruesom z Erytrei czy Elkanah Kibet z USA. Wśród pań zobaczymy Daisy Kimeli z Kenii, Marynę Nemechenko i Viktorię Kaliuzhanę z Ukrainy oraz Sabinę Jarząbek i Dominikę Stelmach z Polski.
Rekord poznańskiej trasy z 2021 r. wynosi 59 minut i 32 sekundy i jest bardzo wyśrubowanym wynikiem.
– Tylko dwukrotnie na polskiej ziemi ta jedna godzina została pobita. Stało się to w Gdyni na mistrzostwach świata w półmaratonie, no i w Poznaniu w 2021 r. – dodaje Łukasz Miadziołko.
Medal 17. PKO Poznań Półmaratonu upamiętnia 1000-lecie pierwszych królewskich koronacji w Polsce. W 1025 r. zaszczytu tego dostąpiło dwóch polskich władców – Bolesław Chrobry i jego syn Mieszko II. Na rewersie medalu zawodniczki i zawodnicy zobaczą zarys królewskiej korony oraz hasło: „1000-lecie złotych koron”. Imiona władców wyryte zostaną na rancie medalu.
Na zwycięzców 17. PKO Poznań Półmaratonu czekają nagrody. Zwycięzca w kategorii mężczyzn i kobiet otrzyma 10 tys. złotych. Jeśli pobity zostanie rekord trasy, zwycięzca otrzyma dodatkowo 10 tys. złotych.
Trasa biegu
Trasa biegu jest identyczna jak w 2024 r. Uczestnicy wyruszą z spod Międzynarodowych Targów Poznańskich i przebiegną między innymi ulicą Grunwaldzką, Jugosłowiańską, Arciszewskiego, Hetmańską, Droga Dębińska, Garbary, Solną i wrócą na MTP, gdzie na placu Marka jest meta. Wiązać się to będzie oczywiście z utrudnieniami dla kierowców i pasażerów komunikacji miejskiej.
Mapa dla kierowców
Poznańskie Inwestycje Miejskie wraz z Google Maps przygotowały jednak specjalną mapę, która ułatwi poruszanie się po mieście. Dzięki niej kierowcy będą mogli na bieżąco sprawdzić, którymi odcinkami przebiegli już wszyscy biegacze i gdzie ruch przywracany jest na codziennych zasadach. To już trzeci raz, kiedy kierowcy mogą korzystać z takiego ułatwienia podczas biegu w Poznaniu.
Co istotne, na całej długości trasy półmaratonu funkcjonować będą tak zwane śluzy. Umożliwią one przecięcie trasy biegu, gdy pozwolą na to odległości pomiędzy zawodnikami. Śluzy także są zaznaczone na mapie przygotowanej przez PIM. Gdzie są śluzy można także zobaczyć na mapach prezentowanych przez organizatora biegu.

Komunikacja miejska
Zmiany w komunikacji miejskiej będą obowiązywały już od rana w niedzielę. Niektóre linie zostaną zawieszone, na innych kursy będą się odbywały objazdem. W różnych godzinach (w zależności od zamknięć) na tej samej linii zmiany mogą być inne. Zarząd Transportu Miejskiego na czas biegu uruchomi aż 9 dodatkowych wahadłowych linii tramwajowych oraz 2 tymczasowe linie autobusowe. W miarę możliwości linie będą przywracane na stałe trasy tak szybko, jak to będzie możliwe. Zmiany będą wprowadzać i odwoływać na bieżąco służby Nadzoru Ruchu poznańskiego MPK.