Inkluzywna przestrzeń, otwarte miasto i dobre spektakle teatralne. W niedzielę, 20 października, rusza Queer Fest, czyli tydzień w Teatrze Polskim, łączący jedne z najlepszych queerowych spektakli.
Monika Statucka: Pierwszy taki festiwal w Polsce. Dlaczego właśnie w Poznaniu?
Mike Urbaniak: Mówi i pisze się w mediach, że Poznań jest tęczową stolicą Polski. Ten festiwal potwierdza, że nie jest to puste hasło. Nie jest więc przypadkiem, że pierwszy w historii Polski Queer Fest odbędzie się właśnie w Poznaniu. Festiwal Bliscy Nieznajomi będzie miejscem łączącym ważne queerowe spektakle z całego kraju.
Alicja Szrajer: Jesteśmy teatrem publicznym, więc oczywiście w naszym repertuarze są spektakle o bardzo różnej tematyce. Dyrektor artystyczny Maciej Nowak konsekwentnie wprowadza rozmaite queerowe produkcje do nas, czego świetnym przykładem może być choćby „Querelle” w reżyserii Piotra Pacześniaka, który wcześniej tworzył tu na deskach „Taśmy rodzinne”. „Querelle” to klasyka francuskiej literatury i spektakl, który otwiera tegoroczną edycję Bliskich Nieznajomych. Queer Fest. Zaprosiliśmy również tytuły z innych miast. Queer Fest będzie więc łączył w Poznaniu spektakle m.in. z Warszawy, Wałbrzycha, Bydgoszczy, ale również z odległej Kuby. Spektakl z Kuby był naszym największym logistycznym supłem do rozplątania. Bardzo cieszymy się, że ostatecznie goście z Hawany dotrą do nas na czas. Jednak Queer Fest to nie tylko spektakle, to również konferencje naukowe a także Teatralny Queercycling czyli pokaz mody z muzyką na żywo.
M.U.: Cały projekt wymyśliła Jola Łobacz, która jest kostiumografką i projektantką. Myślę, że to będzie bardzo performatywne i muzyczne, bo Jola kocha też muzykę.
M.S.: Queer Fest to bardzo różne wydarzenia artystyczne, ale także naukowe. Gdybyście mieli jednak wybrać jednego festiwalowego ulubieńca?
M.U.: Trudno jest wybrać, które dziecko kocha się najbardziej. Jednak gdybym z pistoletem przystawionym do głowy miał coś wybrać, wskazałbym na najnowszą premierę Wojciecha Grudzińskiego. To wybitny performer, tancerz i choreograf, który bierze na warsztat ikoniczne postaci z historii polskiego tańca.
fot. Łukasz Gdak
A.S.: W związku z tym, że mam przyjemność koordynować ten festiwal, rozmawiałam ze wszystkimi osobami od drugiej strony. Nie tylko z twórcami, ale również z tymi, którzy zajmują się organizacją wyjazdów, koordynacją pracy artystycznej etc. Dla mnie każdy tytuł jest tutaj ważny przede wszystkim ze względu na ludzi. Jeden tytuł? Włącza mi się lokalny patriotyzm, więc wybrałabym „Niewolnicę Izaurę”, spektakl z wałbrzyskiego Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego. Naprawdę nie mogę się doczekać i chcę zobaczyć wszystkie spektakle. Scenografia, choreografia, kostiumy, światła to są też wielkie elementy, które wpływają na całość. Bliscy Nieznajomi. Queer Fest to ośmiodniowe święto teatru.
M.S.: Opowiadacie o tym z dużym entuzjazmem. Czuć, że szykuje się coś naprawdę ciekawego w Poznaniu. Jak powstawał Queer Fest?
M.U.: To jest bardzo skomplikowany proces, by zebrać dziewięć spektakli z różnych miast w jednym miejscu i w jednym czasie. Program jest zawsze wypadkową kalendarza i budżetu. Powtarzam też nieustająco, że gdyby ktoś mi powiedział 5 lat temu, że będziemy mieli
queerowy, festiwal teatralny w Polsce, to bym się uśmiał. A dzisiaj właściwie co drugi teatr w Polsce ma w swoim repertuarze queerowy spektakl.
M.S.: Dla kogo jest ten festiwal?
M.U.: Po ośmiu latach rządów zjednoczonej prawicy nie ma takiej osoby w Polsce, która nie słyszała słowa LGBT, więc nie trzeba już tłumaczyć, co to znaczy. Na pewno w Poznaniu. Na naszym festiwalu ludzie znajdą po prostu świetne spektakle z dobrych, polskich teatrów, które przyjadą specjalnie do Poznania. Queer Fest otwieramy i zamykamy w Teatrze Polskim, ale potem wszyscy udajemy się do Lokum Stonewall, aby wspólnie świętować.
A.S.: Tak! Zapraszamy na ul. Fredry, do Lokum, które jest klubem festiwalowym. Od 20 do 27 października będą napitki, będą ludzie i będą tańce. Bliscy Nieznajomi. Queer Fest to wydarzenie łączące teatr, sztukę, naukę i rozrywkę. Do zobaczenia w Teatrze Polskim w Poznaniu, do zobaczenia w Lokum!
czytaj także: Pierwsza polska tancerka z prestiżowym tytułem. Pochodzi z Poznania
