Do startu kolejnej edycji festiwalu Pyrkon zostało siedem miesięcy. Po wizerunkowym zamieszaniu po zmianach w regulaminie organizatorzy podzielili się z fanami informacją o pierwszym gościu festiwalu. W ubiegłych latach poznańskie wydarzenie odwiedzili inni celebryci i artyści.
Festiwal fantastyki to okazja do wielu spotkań. Idea zjazdu w dużej mierze opiera się na nawiązywaniu relacji pomiędzy uczestnikami. Z czasem jednak podczas kolejnych edycji Pyrkonu organizatorzy zaczęli zapraszać na nie gwiazdy. Byli to między innymi aktorzy, tacy jak Bonnie Wright, znana z roli Ginny Weasley z „Harry’ego Pottera”, czy Denis Lawson, który wcielił się w rolę Wedge’a Antillesa w legendarnej sadze „Gwiezdne wojny”. Na scenie Pyrkonu nie brakowało też pisarzy czy piosenkarzy.
Przedstawicielką tej ostatniej grupy jest Floor Jansen. Holenderska wokalistka na scenie występuje już od 28 lat. Dużą rozpoznawalność zaczęła zyskiwać w 2019 roku po wykonaniu na antenie telewizji utworu z „Upiora w operze”. Jansen występuje w zespole Nightwish oraz solo. Na Instagramie ma niemal 600 tysięcy obserwujących.
„Pyrkonowicze, trzymajcie się mocno! Za sprawą naszej gościni czeka Was prawdziwa muzyczna uczta – Floor Jansen uświetni Pyrkon swoim występem! Floor Jansen to jedna z najbardziej utalentowanych i utytułowanych holenderskich piosenkarek. Swój wyjątkowy głos, wykraczający poza wszelkie gatunki muzyczne, wykorzystuje do tworzenia pełnych pasji występów, którymi wywołuje głębokie emocje i zachwyca publiczność” – czytamy we wpisie organizatorów na portalu Facebook.
Ogłoszenie gwiazdy przykryje problemy z wizerunkiem?
26 edycja Pyrkonu w 2026 roku odbędzie się w czerwcu na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. To jedno z największych wydarzeń, jakie są organizowane w tym miejscu. Festiwal przez ćwierć wieku swojej historii zaskarbił sobie szerokie grono fanów i międzynarodową rozpoznawalność. To największe w Polsce i naszym regionie Europy święto fantastyki.
Ostatnio jednak część fanów w internecie daje wyraz swojej frustracji z powodu zmian w regulaminie imprezy. Pojawiają się wpisy o tym, że „duch” Pyrkonu gdzieś przepadł. Niektórzy mówią wprost, że do Poznania już nie przyjadą. Powodem niezadowolenia są zapisy dotyczące wnoszenia militariów na teren festiwalu. A tych, jak wiadomo, w świecie fantastyki nie brakuje – w końcu historia, nawet ta fantastyczna, to w dużej mierze historia wojen. Organizatorzy trzymają się swojego stanowiska, ale zrobili też krok w stronę niezadowolonych fanów i wprowadzili do regulaminu kilka poprawek. Za nieco ponad pół roku okaże się, czy zmiany tak głośno komentowane przez internautów przełożą się na frekwencję.
Czytaj także: Szansa dla debiutantów z Poznania. Konkurs to możliwość na początek kariery
