Ze względu demonstrację aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do płyty na lotnisku we Frankfurcie wszystkie loty od rana były zawieszone.
Port we Frankfurcie – najbardziej ruchliwe lotnisko w Niemczech – od 5 rano na kilka godzin zawiesił pracę. Był to efekt demonstracji sześciu aktywistów klimatyczny, którzy przykleili się do płyty lotniska. Działacze Ostatniego Pokolenia chcieli w ten sposób wymóc na niemieckim rządzie, aby ten pomógł w utworzeniu, a później wprowadzaniu w życie globalnego porozumienia regulującego wycofywanie ropy, gazu i węgla do 2030 roku.
Przez protest aktywistów od wczesnego rana odwołano około 140 lotów w tym lot do i z Poznania. Po godzinie 6.00 samolot rejsowy ze stolicy Wielkopolski do Frankfurtu co prawda wystartował, ale z 3 godzinnym opóźnieniem. Natomiast lot z Frankfurtu do Poznania z godziny 10.10. odwołano.
Co prawda samoloty na lotniku we Frankfurcie już lądują i startują, ale nie jest wykluczone, że kolejne loty mogą być opóźnione. Z i do Frankfurtu powinny odlecieć i przylecieć jeszcze w czwartek dwa samoloty. Sytuacje o ewentualnie zmianie w lotach można śledzić tutaj