Wielkopolska

Przestępcza para zatrzymana. Policjanci szukają właścicieli skradzionych rzeczy

31-latek przez długi czas włamywał się, kradł i handlował narkotykami, ale jego ,,szczęśliwa passa” w końcu dobiegła końca. Trafił w ręce policji. Jak się okazało, jego partnerka też nie była ,,święta”. Teraz policja poszukuje właścicieli skradzionych przedmiotów.

Policja Piła

Policjanci z Piły od dłuższego czasu otrzymywali zgłoszenia o licznych kradzieżach, które dotykały mieszkańców miasta. Znikały rowery, hulajnogi elektryczne, gotówka, biżuteria oraz karty płatnicze. Złodzieje działali zarówno w prywatnych domach, lokalach użytkowych, jak i budynkach administracyjnych.

Myśleli, że winna jest kobieta

Służby postanowiły dokładniej przyjrzeć się sprawie i rozpoczęły zbieranie dowodów. Dzięki zabezpieczonym nagraniom z monitoringu i analizie zebranych materiałów, policjanci trafili do mieszkania jednej z podejrzanych kobiet. W jej lokalu odnaleziono nie tylko skradzione przedmioty, ale także narkotyki. Początkowo podejrzewano, że to ona odpowiada za liczne kradzieże, jednak wyszło na jaw, że sprawcą był jej 31-letni partner, który niedawno opuścił zakład karny.

Poszukiwany zatrzymany

Policjanci podejrzewali, że mężczyzna mógł opuścić kraj, jednak udało im się go zatrzymać w Lesznie. Okazało się, że 31-latek kradł wszystko, co wpadło mu w ręce, a zdobyte łupy szybko sprzedawał. Czasami wypłacał gotówkę z ukradzionych kart płatniczych. Łączna wartość skradzionych przedmiotów wynosiła około 45 tysięcy złotych. Dodatkowo wyszło na jaw, że mężczyzna zajmował się także handlem narkotykami, przez co lista jego przestępstw znacznie się wydłużyła.

Usłyszał 16-zarzutów

Zatrzymany mężczyzna trafił do aresztu, gdzie usłyszał 16 zarzutów. Z racji działania w ramach recydywy, grozi mu surowsza kara. Może otrzymać nawet wyrok do 15 lat pozbawienia wolności. Jego partnerka również nie uniknie odpowiedzialności. Postawiono jej zarzuty posiadania narkotyków i pomagania w ukrywaniu skradzionych przedmiotów.

– Decyzją Sądu Rejonowego w Pile mężczyzna trafił na 3 miesiące do aresztu – informuje st. sierż. Magdalena Mróz z wielkopolskiej policji.

Policja szuka okradzionych

Obecnie policja poszukuje właścicieli skradzionych przedmiotów, ponieważ nie wszyscy zgłosili swoje straty. Poniżej publikowane są zdjęcia odzyskanych rzeczy. Jeśli ktoś rozpoznaje swoje przedmioty, proszony jest o kontakt z policjantem prowadzącym sprawę pod numerem telefonu 47 77 415 37 lub z Oficerem Dyżurnym pilskiej jednostki pod numerem 47 77 414 44.

Czytaj także: Dramat na pasach. 82-latek potrącił 5-letnie dziecko

Gabriela Puczyłowska
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl