„Ewangelia nie może być instrumentalizowana na potrzeby kampanii wyborczej” – powiedział Wojciech Polak w wywiadzie. Prymas Polski wypowiedział się również na temat kryzysów w kościele, pedofilii i upolitycznianiu kościoła.
W wywiadzie z portalem Stacja7.pl Wojciecha Polaka zapytano o kryzys związany z kościołem katolickim, przestępstwa pedofilii oraz o zaangażowanie polityczne duchownych.
Kościół to nie miejsce na wiec czy agitację polityczną
Prymas mówi w wywiadzie o odpowiedzialności Kościoła w czasie wyborów.
– Nigdy nie powinniśmy mieszać się w bieżącą politykę ani robić cokolwiek, co naraziłoby nas na taki zarzut – odpowiedział.
Zapytano duchownego co robić, gdy polityka przychodzi do kościoła i politycy wykorzystują religię do prowadzenia kampanii wyborczej. Dziennikarz odniósł się do o. Tadeusza Rydzyka, który bardzo angażuje się w politykę.
– Nie słyszałem o paragrafie, który umożliwia czy akceptuje użyczenie politykom ambony. Kościół to nie miejsce na wiec, czy agitację polityczną. To przestrzeń modlitwy i celebracji Eucharystii. Również Ewangelia nie może być instrumentalizowana na potrzeby kampanii – odpowiedział.
Duchowni nie muszą mówić jak głosować nad konkretną ustawą
W sprawie referendum o uchodźcach powiedział, że katolicy muszą kierować się przykazaniem Bożym. Również duchowny nie poparł wolnego dostępu do aborcji.
– Katolicy mają jasny i niezmienny punkt odniesienia, którym są przykazania Boże, a jednym z nich jest „nie zabijaj”, w co wpisuje się obrona życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Kropka. […] chrześcijanin to człowiek, który dba o dobrze uformowane sumienie, prawe i pewne. I to jest rola duchownych – pomagać w formowaniu tego sumienia, a nie mówić jak głosować nad konkretną ustawą – dodał Prymas Polski.
Czytaj także: Biskup z Wielkopolski przesłuchany przez prokuraturę. „Karalne niezawiadomienie o pedofilii”.