Problemy z automatami do odbioru paczek w centrum Poznania

Firmy mają problem ze zdobyciem pozwoleń. Wcześniej postawiono w sumie 58 urządzeń w strefie ochrony konserwatorskiej bez wymaganej zgody. Nielegalne automaty zostały zdemontowane kilka miesięcy temu.

Problem z automatami do odbioru paczek

Od tego czasu poznański magistrat zgodził się na postawienie kilkunastu urządzeń. Jak tłumaczy w rozmowie z „Radio Poznań” wicedyrektor Wydziału Urbanistyki i Architektury, Katarzyna Podlewska chodzi o błędu w przesyłanych zgłoszeniach.

Zgłoszenie ma to do siebie, że równie dobrze moglibyśmy w żaden sposób nie weryfikować tych zgłoszeń i przyjąć zgłoszenie tak zwaną milczącą zgodą, to taka specjalna formuła prawna. Ponieważ my, unikając różnego rodzaju nieporozumień, nieprawidłowości, każde wpływające do nas zgłoszenie weryfikujemy, to też jest taka sytuacja, że mogą i bardzo często się zdarzają braki we wnioskach, a my prosimy o ich uzupełnienie – mówi Podlewska.

Jak dodaje rozgłośnia, najwięcej błędów dotyczy ustawienia automatów. W proponowanych lokalizacjach brakuje odpowiedniego dojazdu i miejsca parkingowego dla pojazdu dostawczego. Projektowane urządzenia zasłaniają inne budynki, okna lub wentylatory i to także może być powodem odrzucenia zgłoszenia.

Zobacz też: Od kilku miesięcy wyrywał kobietom torebki. Wpadł w ręce policji

Hubert Ossowski
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl