Test przygotowali naukowcy z Instytutu Chemii Bioorganicznej Polskiej Akademii Nauk w Poznaniu. W firmie z Radomia ruszyła pilotażową produkcją testów.
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego zapłaciło 8 mln złotych za przygotowanie pierwszej partii 150 tysięcy testów, które trafią do Ministerstwa Zdrowia. Radomska firma ma ich produkować 20 000 tygodniowo.
Test stworzony przez naukowców z Instytutu Chemii Bioorganicznej Polskiej Akademii Nauk w Poznaniu kosztować będzie kilkadziesiąt złotych. Obecnie testy zamawiane są poza Polską i kosztują sporo – 400 złotych za sztukę.
Finalnie powstaje 6 do 8 malutkich probóweczek, w których są różne substancje i te substancje są pakowane w kartonik i odpowiednio zamrożone do minus 20 stopni — w takiej postaci będą trafiać do Sanepidu czy do szpitali. W zależności od tego, czy jest to wersja bardziej pełna, jeśli chodzi o wszystkie części diagnostyczne czy też taka podstawowa, to w takich wersjach bardziej pełnych, to co najmniej 20 tysięcy testów tygodniowo może być dostarczanych — mówi Radiu Poznań, mówi założyciel radomskiej firmy Medicofarma Cezary Kilczewski, która produkuje testy.
W przypadku wersji podstawowej tych testów z linii produkcyjnej może zejść co najmniej 400 tysięcy tygodniowo.
Komponenty do produkcji testów dostarczają polskie firmy. Firma z Radomia jest w stanie nawet dwukrotnie zwiększyć produkcję.
