Zmiana powierzchni mieszkania, ograniczenie kar za opóźnienia, pełnomocnictwa do podziału części wspólnych nieruchomości. Takie postanowienia we wzorcu umów proponowanych nabywcom mieszkań na osiedlu Strzeszyn Park w Poznaniu stosowała spółka 3DOM. UOKiK uznał je za niedozwolone i nałożył na dewelopera prawie 160 tys. zł kary.
Cztery klauzule uznaliśmy za niedozwolone. Deweloper wykorzystywał swoją pozycję i narzucał konsumentom niekorzystne dla nich warunki. Na przykład chciał ograniczyć kary za opóźnienie w przeniesieniu prawa własności i wydaniu lokalu do maksymalnie 5 proc. ceny mieszkania. Oznacza to, że poniósłby takie same konsekwencje niezależnie od tego, czy by się spóźnił o 100 dni, czy o 2 lata – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.
Za stosowanie niedozwolonych postanowień UOKiK nałożył na spółkę 3DOM karę – w sumie 157 506 zł. Deweloper musi też wysłać listy polecone do wszystkich klientów. Ma w nich poinformować, że zakwestionowane klauzule są bezskuteczne.
Niedozwolone postanowienie należy traktować tak, jakby w ogóle nie było go w umowie. Nie trzeba tego udowadniać w sądzie – wyjaśnia Marek Niechciał, prezes UOKiK.
Decyzja jest nieprawomocna. W ciągu miesiąca od jej doręczenia 3DOM może się odwołać do sądu.