Policjanci zatrzymali 25-letniego poznaniaka, który w marcu ukradł konsole do gier z jednego z szamotulskich sklepów. Okazało się, że mógł popełnić o wiele więcej przestępstw. Łącznie mundurowi zatrzymali 3 osoby.
UKRADŁ KONSOLE
Sprawa swój początek miała w marcu. Wtedy pracownicy jednego z marketów z elektroniką w Szamotułach zgłosili kradzież dwóch konsol do gier. Były to Playstation 5 i Nintendo Switch o łącznej wartości ponad 6 tysięcy złotych. Policjanci zebrali dowody i wytypowali podejrzanego. Okazało się, że był to 25-letni mieszkaniec Poznania. Mundurowi zatrzymali go w poprzednim tygodniu. Podczas interwencji funkcjonariusze znaleźli przy nim metaamfetaminę.
WIĘCEJ ZATRZYMANYCH
Podczas zatrzymania z poznaniakiem przebywała jeszcze 26-letnia kobieta i 24-letni mężczyzna. Oni również zostali aresztowani. 24-latek był poszukiwany. Miał do odbycia karę więzienia. Kobieta z kolei miała przy sobie marihuanę. Co więcej, w trakcie przeszukania jej miejsca zamieszkania, policjanci znaleźli prawie 90 gramów kryształu 3-CMC, pochodnej mefedronu.
10 ZARZUTÓW I BĘDZIE WIĘCEJ?
Jak się okazało, 25-letni poznaniak odpowiedzialny za kradzież konsoli popełnił również inne przestępstwa. Łącznie usłyszał 10 zarzutów. Jest podejrzany o kradzież pieniędzy z portfela, kradzież dowodu osobistego, kart bankomatowych, posiadanie środków psychotropowych, usiłowanie wyłudzenia kredytu przy użyciu skradzionego dowody oraz o kradzieże i usiłowanie kradzieży pieniędzy przez włamanie na konto bankowe. Policjanci informują, że zarzutów wobec poznaniaka może pojawić się więcej.