Po wielu latach serce słonicy Kingi, która w przeszłości mieszkała w Starym Zoo, powróciło do poznańskiego ogrodu zoologicznego, a dokładnie do nowo wyremontowanej słoniarni. Kindze nigdy nie było dane w niej mieszkać.
Serce słonicy po jej śmierci zostało przekazane naukowcom z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Tam służyło jako niezwykły materiał edukacyjny, pozwalający zgłębiać wiedzę z zakresu anatomii zwierząt. Teraz, po latach, serce wróciło do poznańskiego zoo, by stać się częścią nowo przygotowanej ekspozycji w słoniarni.
– To wydarzenie ma dla nas ogromne znaczenie – to nie tylko przypomnienie o Kindze, ale także symbol odnowienia bardzo dobrej współpracy z Uniwersytetem Przyrodniczym w Poznaniu po długiej przerwie. Wierzymy, że to dopiero początek wielu wspólnych działań, które łączą naukę, edukację i ochronę zwierząt – czytamy na facebookowej stronie Zoo Poznań.
Dla wszystkich, którzy pamiętają słonicę Kingę, to również wzruszające przypomnienie o jej obecności i roli, jaką odegrała w historii poznańskiego Zoo.
Czytaj także: Pół miliona złotych dla poznańskich sportowców. To lista tegorocznych stypendystów