Pożar na Jeżycach. Dwie osoby są w stanie ciężkim

W wyniku pożaru, który rozszalał się w kamienicy przy ul. Kraszewskiego na Jeżycach ewakuowano ok. 100 ludzi. Byli to mieszkańcy płonącego gmachu oraz sąsiednich budynków. 10 osób trafiło do szpitala. Stan dwóch z nich ratownicy określili jako ciężki.

Pożar na poznańskich Jeżycach rozszalał się w nocy w soboty na niedzielę, 25 sierpnia. Ogień w piwnicy spowodował wybuch butli z gazem, po czym rozprzestrzenił się na cały budynek. Podczas walki z ogniem ucierpiało aż 11 strażaków. Na ten moment dwóch z nich uznaje się za zaginionych.

Do pomocy ofiarom ognia pospieszyło 10 zespołów pogotowia ratunkowego.

rel="nofollow"

– W czasie nocnej akcji dziesięć osób zostało przewiezionych do szpitala. Ośmiu strażaków oraz dwie osoby cywilne – relacjonuje Robert Judek, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu – Stan dwóch strażaków był bardzo ciężki. Pozostałych siedem osób wymagało pilnej pomocy, ale ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – dodaje.

Poszkodowani zostali przetransportowani do czterech poznańskich szpitali. Na ten moment nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych.

Czytaj także: Wybuch kamienicy w Poznaniu. Zapowiedziano pomoc finansową dla ofiar pożaru

Źródło: Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu

Mateusz Witczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl