17 listopada fanatycy ciężkich dźwięków będą mieli powód do radości – legendarne Acid Drinkers powracają z remasterowanym wydaniem na niebieskim winylu jednego ze swoich najważniejszych albumów pt. „Infernal Connection”. To nie tylko nostalgiczny powrót do korzeni, ale również okazja dla nowego pokolenia, by odkryć potężny żywioł tej ikonicznej płyty.
„Infernal Connection” to bez wątpienia jeden z kamieni milowych w historii Acid Drinkers. Premiera tego, szóstego studyjnego albumu miała miejsce w grudniu 1994 r. Tytuł sam w sobie, jak wyznał kiedyś Titus, lider zespołu odzwierciedlał mroczną esencję utworów, ukazującą mroczne oblicze społeczeństwa lat 90.
Na potrzeby edycji na niebieskim winylu, zespół poddał album procesowi remasteringu. To oznacza ulepszony dźwięk, ale również nową jakość, w jakiej słuchacze będą mogli doświadczyć muzycznego dziedzictwa Acid Drinkers.
Koncepcja „Piekielnego pokrewieństwa”
Tytuł albumu, choć enigmatyczny zawsze był kluczem do zrozumienia istoty płyty. W książce „Raport o Acid Drinkers” Leszka Gnoińskiego Titus opowiadał, że „Piekielne pokrewieństwo” to nie tylko odwrócone krzyże i szatan – to także narkotyki, przemoc, mafia, układy, czyli cała otchłań ludzkich grzechów, z których wyłania się muzyczne piekło.
Warto zauważyć, że w nagraniach uczestniczyli nie tylko członkowie Acid Drinkers (Titus, Litza, Popcorn, Ślimak), ale również wyjątkowi goście, m.in. Kazik (przeróbka utworu „Konsument” Kultu), Tomasz „Lipa” Lipnicki z Illusion, Grzegorz Skawiński, Karramba, oraz D.J. JanMarian.
Miejsce w historii polskiego metalu
W 2012 r. album „Infernal Connection” zajął pierwsze miejsce w zestawieniu „Machiny” na najlepsze płyty w historii polskiego metalu. Dzieło było już kilka razy wznawiane, ale po raz pierwszy, jako niebieski winyl ze zremasterowanym dźwiękiem.
Ostatni koncert Acid Drinkers odbył się w sierpniu 2020 roku.
Czytaj też: Nietypowa msza w Poznaniu. Dla skrzywdzonych przez Kościół