W Poznaniu wybuchł pożar w jednej z hal zakładów Volkswagena na poznańskiej Wildzie. Chodzi o odlewanie, która odpowiada za wyposażenie 30% aut w różne komponenty.
Pożar wybuchł w środę wieczorem około godziny 23:00. W jednej z hal odlewni Volkswagena na poznańskiej Wildzie, zapaliła się piaskarka. Na miejsce przyjechało 12 jednostek straży pożarnej. Wszyscy pracownicy zostali natychmiast ewakuowani z miejsca pożaru.
– W odlewni Volkswagen Poznań doszło do zapalenia się filtra w instalacji odciągowej piaskarki. Jako pierwsze na miejscu pojawiły się służby zakładowej straży pożarnej, które niezwłocznie przystąpiły do akcji gaśniczej oraz przeprowadziły ewakuację personelu z zagrożonej strefy – informuje Patrycja Kasprzyk
rzeczniczka porasowa Volkswagen Poznań.
– Z hali ewakuowało się 125 osób jeszcze przed naszym przybyciem – poinformował nas mł. asp. Marcin Tecław z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu
Dogaszenie pożaru było kłopotliwe dla strażaków ze względu na trudne warunki. Sam ogień wybuchł bowiem w środku dużej maszyny .
– Z uwagi na to, że wewnątrz konstrukcji maszyny jakieś elementy były nadpalone, dostanie się i później dogaszenie ognia było bardzo pracochłonne – dodaje Marcin Tecław.
Strażakom udało się opanować ogień na chwilę przed pierwszą a nocy. Na miejscu aktualnie są jeszcze dwa zastępy straży pożarnej, które kontrolują sytuację. Na szczęście w wyniku pożaru nikt nie odniósł obrażeń.





