Powalczą o środki na tunel na Starołęce. A co z przejazdami na północy miasta? Tu będzie gorzej

Trasą przez starołęcki przejazd kolejowy kursuje mnóstwo pociągów. Jest jednym z najruchliwszych w Polsce. Dłużej i częściej pod szlabanami stać będziemy jednak niebawem i na północy miasta.

Niedawno pisaliśmy o tym, że Poznań otrzymał rządowe dofinansowanie na przebudowę przejazdu kolejowego na Starołęce. Jego kwota mogłaby pokryć tylko w niewielkim procencie koszty całej inwestycji.

– Liczymy na to, że jednak uda się pozyskać wsparcie, które sprawiłoby, że przebudowa na Starołęce stanie się bardziej realna – mówi Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania. Jego zdaniem projekt ten jest ważny dla kolei.

– To szósty najbardziej obciążony przejazd w Polsce i on nawet nie spełnia norm kolejowych. A jest jeszcze do tego dokuczliwy dla mieszkańców naszego miasta – mówi Wiśniewski i wskazuje jeszcze i na inne newralgiczne skrzyżowania szlaków kolejowych z miejskimi ulicami.

– Kolej modernizuje właśnie towarową obwodnicę miasta, na której pojawi się teraz ruch pasażerski. Wnioskowaliśmy o to, żeby w ramach projektu od razu zbudować bezkolizyjne przejazdy na Umultowskiej i na Naramowickiej. Niestety nie zostało to uwzględnione. A to jest duży problem – wskazuje zastępca prezydenta Poznania. Jego zdaniem to, że towarowa obwodnica zyska nową jakość i pojawią się na niej pociągi pasażerskie, jest bardzo dobrą wiadomością.

– Cieszymy się z tego, że powstaje. To ważna inwestycja dla aglomeracji, ale nie czarujmy się. Rogatki, szlabany będą zamykane częściej i to uderzy jednak w mieszkańców północnej części Poznania i nie tylko – przestrzega Mariusz Wiśniewski.

Jego zdaniem jest to problem, od którego nie można uciekać i kolej powinna się nim zająć.

– Przecież modernizacja obwodnicy towarowej to jest projekt o wartości na poziomie grubo ponad miliarda złotych – zwraca uwagę Wiśniewski i dziwi się, że nie zawiera on bezkolizyjnych przejazdów. Wierzy jednak, że dzięki wsparciu parlamentarzystów problem uda się w ciągu kilku lat rozwiązać. Zwraca też uwagę, że i przy remoncie linii do Szczecina przejazd kolejowy krzyżujący się z drogą nr 92 nie został zmodernizowany, tak by można było zlikwidować szlabany.

Źródło: (Bartosz Jankowski / ZDM)

Czytaj także: Lato już za nami? Lepiej zaopatrzyć się w parasol. Deszcz i zachmurzenie na koniec lipca

Marek Jerzak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl