W jednym z parków na poznańskiej Wildzie, przez intensywne opady deszczu powybijały studzienki kanalizacyjne. Jak opisywali mieszkańcy, potok fekaliów płynął przez park.
Skutki ulew na Wildzie doprowadziły do awarii sieci kanalizacyjnej. Na jednej z grup sąsiedzkich mieszkanka Wildy napisała o awarii studzienek kanalizacyjnych w Parku Jana Pawła II.
– W Parku JP II studzienki kanalizacyjne wybiły i wszystkie fekalia pływają potokiem. Straszny smród. Nie znam się czy to z tej stojącej toalety czy z knajpy. Uwaga na pieski nie puszczać luzem, żeby nie napiły się wody, która płynie alejkami – napisała mieszkanka.
Rzeczywiście w miejscach, gdzie są studzienki widać było, że przez intensywny opad, kanalizacja po prostu się przelała. Do tego odczuwalny był nieprzyjemny zapach.
Ze skutkami ulew walczą wszystkie służby miejskie. IMGW wydała dla naszego regionu ostrzeżenie trzeciego stopnia.
Czytaj także: Święto bambrów odwołane. Pogoda pokrzyżowała plany.