Policjanci z Dopiewa zatrzymali mężczyznę poszukiwanego 4 listami gończymi i 6 zarządzeniami sądu. Mężczyzna wpadł, bo w podejrzany sposób kierował Fordem. Gdy zatrzymali kierowcę okazało się, to poszukiwany od półtora roku 38-latek. Obywatel Ukrainy był pijany i miał przy sobie narkotyki.
Policja od dawna szukała 38-latka. 10 sierpnia udało się go zatrzymać. 38-latek kierował Fordem w Dąbrówce łamiąc przepisy ruchu drogowego.
– Mężczyzna od początku utrudniał mundurowym ich pracę. Najpierw nie chciał podać swoich danych, następnie kiedy zdecydował się mówić, podał fałszywe. Policjanci postanowili dokładnie sprawdzić wówczas kierowcę oraz samochód. Podczas rozmowy od kierującego z wyraźnym wschodnim akcentem, funkcjonariusze wyczuli alkohol. Badanie alkomatem potwierdziło, że w swoim organizmie miał ponad dwa promile alkoholu. Było już pewne, że trafi na komisariat. W międzyczasie policjanci ustalili, że jest obywatelem Ukrainy. Jednak nie posiadał również przy sobie paszportu – mówi podkom. Łukasz Paterski.
W Fordzie policja znalazła narkotyki. Auto odholowano, a Ukrainiec trafił do aresztu. 38-latek poszukiwany był do odbycia kary 2 lat i 2 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwa narkotykowe, jazdę w stanie nietrzeźwym oraz łamanie sądowych zakazów. Ponadto posiadał trzy sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych, w tym jeden dożywotni.
Najbliższe dwa lata spędzi w zakładzie karnym. Odpowie także za jazdę pod wpływem alkoholu, posiadanie narkotyków, łamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz popełnione wykroczenia.
– Grozi mu dodatkowe 3 lata pozbawienia wolności, przepadek auta lub jego równowartości oraz wysokie grzywny – dodaje podkom. Łukasz Paterski.
źródło: Komenda Miejska Policji w Poznaniu
Czytaj także: Wzmożone kontrole drogowe w Wielkopolsce. Jest apel policji | wpoznaniu.pl