Od 15 lipca kierowców którzy przejeżdżają na czerwonym świetle na Rondzie Kaponiera, śledzi 30 nowoczesnych kamer. Kamery zarejestrowały już ponad 400 wykroczeń.
Prawie od miesiąca rondo Kaponiera kontroluje specjalny system RedLight. 30 kamer obserwuje kierowców, w jednym z najbardziej uczęszczanych miejsc w mieście. Od początku działania, do 5 sierpnia, kamery na Rondzie Kaponiera, zarejestrowały 422 wykroczenia. Nowoczesna technologia pozwala na rozpoznanie marki samochodu i jego numerów rejestracyjnych. Kamery monitorują każde wykroczenie na rondzie Kaponiera.
fot. Łukasz Gdak
– Montaż systemów RedLight na newralgicznych skrzyżowaniach ma wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa i zmianę zachowania kierujących. Urządzenia rejestrujące przejazd na czerwonym świetle to kamery, które działają na zasadzie wideodetekcji, obserwują przejeżdżające pojazdy oraz zainstalowane sygnalizatory. Oprogramowanie systemu jest skonfigurowane tak, aby rejestrowane były wyłącznie pojazdy wjeżdżające za sygnalizator wówczas, gdy nadawany jest sygnał czerwony – mówi Wojciech Król, rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Transportowo Drogowego.
Kierowcy, którzy nie przestrzegali przepisów ruchu drogowego na Rondzie Kaponiera mogą spodziewać się wiadomości z informacją o mandacie. Oprócz kary pieniężnej dostaną punkty karne.
fot. Łukasz Gdak
– Wysokość grzywny nakładanej w drodze mandatu karnego za niestosowanie się do sygnałów świetlnych na skrzyżowaniu wynosi 500 zł. Sprawcy naruszenia przypisów przypisuje się również 15 punktów karnych – dodaje Wojciech Król.
Czytaj także: Remont Mostu Dworcowego. Tego dnia przywrócony zostanie ruch | wpoznaniu.pl